Maść z marihuany na ból pleców sprowadziła go na sądową ławę.
36-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego znalazł się w poważnych tarapatach po tym, jak policjanci odkryli w jego mieszkaniu 2,5 kg marihuany. Mężczyzna twierdzi, że narkotyków używał do przygotowania maści na bolące plecy, jednak teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Zatrzymanie i Znalezienie Narkotyków
Pod koniec listopada ubiegłego roku, funkcjonariusze z Wodzisławia Śląskiego dokonali przeszukania mieszkania 36-latka, w wyniku którego zabezpieczyli łącznie 2,5 kg marihuany. Ponad 2 kg z tej ilości stanowiły kostki wykonane z marihuany i masła, które mężczyzna używał do sporządzania maści.
Maść z Marihuany
Według zatrzymanego, maść miała pomagać mu w łagodzeniu bólu pleców. Niestety, mimo jego wyjaśnień, marihuana pozostaje nielegalnym środkiem odurzającym, a jego posiadanie w znacznych ilościach jest surowo karane.
Postępowanie i Akt Oskarżenia
Biegły sądowy potwierdził, że zabezpieczone przez policjantów substancje to marihuana. W wyniku zakończonego śledztwa, które było prowadzone pod nadzorem wodzisławskiej prokuratury, 36-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji odurzającej. Akt oskarżenia został już przesłany do sądu.
Groźba Wieloletniego Więzienia
Za posiadanie znacznej ilości marihuany, mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.