Reżyser, laureat Oscara, został zainspirowany do podjęcia tego projektu przez papieża Franciszka, z którym miał okazję się spotkać. Spotkanie to miało miejsce w Watykanie, gdzie 80-letni Scorsese wyznał, że postanowił odpowiedzieć na apel papieża skierowany do artystów, by “pokazywać Jezusa”.
Podczas swojej wizyty w redakcji pisma “La Civilta Cattolica” w Rzymie, które jest wydawane przez jezuitów, Scorsese wyjawił, że postanowił odpowiedzieć na apel papieża w sposób, jaki zna najlepiej – poprzez wyobrażanie sobie i piszenie scenariusza filmu o Jezusie. Reżyser zapowiedział, że “zaraz przystąpi do pracy” nad tym ambitnym projektem.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Martin Scorsese angażuje się w tworzenie filmów o tematyce religijnej. Wśród jego dotychczasowych dzieł można wymienić “Ostatnie kuszenie Chrystusa” z 1988 roku, który wywołał wiele kontrowersji, ale jednocześnie zdobył uznanie krytyków. Film ten przedstawiał wizję życia Jezusa, która nie była zgodna z tradycyjnym podejściem. Również siedem lat temu reżyser nakręcił film “Milczenie”, opowiadający historię dwóch portugalskich zakonników w XVII-wiecznej Japonii, którzy stają się świadkami prześladowań chrześcijan.
Scorsese wyraził również swoje uznanie dla filmu “Ewangelia według świętego Mateusza” w reżyserii Pier Paolo Pasoliniego. Ta produkcja z 1964 roku była jednym z głównych inspiracji dla reżysera i przyczyniła się do jego fascynacji tematem religijnym w kinematografii.
Teraz, po kolejnym spotkaniu z papieżem Franciszkiem, Martin Scorsese przystępuje do pracy nad swoim najnowszym projektem, mając nadzieję na stworzenie filmu, który wzbudzi zainteresowanie widzów i przekaże głębokie przesłanie dotyczące postaci Jezusa Chrystusa. Biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia reżysera i jego zaangażowanie w tematykę religijną, nie możemy się doczekać, co przyniesie nam ten nowy film.