Levis likwiduje fabrykę w Polsce, setki osób do zwolnienia.
Levi Strauss & Co., znany producent odzieży, ogłosił plany zamknięcia swojej fabryki w Płocku, co skutkuje zwolnieniem 650 pracowników. Decyzja ta, zaskakująca zarówno pracowników, jak i lokalne władze, zwiastuje trudne czasy dla społeczności miasta. Prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski, podkreśla, że choć ostatnie lata były wyzwaniem dla przedsiębiorców, nikt nie spodziewał się tak drastycznych kroków.
W szczególności z uwagi na widoczne na terenie inwestycje, które sugerowały długoterminowe plany firmy w regionie.
Fabryka, działająca od 1992 roku, stanowiła znaczącego pracodawcę, przede wszystkim dla mieszkańców Płocka. Teraz miasto staje przed zadaniem wspierania zwalnianych pracowników, w tym poprzez pomoc w przekwalifikowaniu i znalezieniu nowych możliwości zatrudnienia. Władze miasta, wraz z urzędem pracy i lokalnymi przedsiębiorstwami, aktywnie poszukują rozwiązań, które mogłyby złagodzić skutki zamknięcia zakładu.
Levi Strauss & Co. tłumaczy swoją decyzję koniecznością dostosowania się do zmieniających się warunków rynkowych i rosnących kosztów produkcji. Firma wskazuje na trudności z utrzymaniem rentowności zakładu przy obecnych kosztach pracy i energii, co w Polsce okazało się być niekonkurencyjne w porównaniu z innymi lokalizacjami, na przykład w Azji.
W kontekście globalnych zmian w łańcuchach dostaw, firma poszukuje bardziej zintegrowanych modeli produkcji, które umożliwiłyby centralizację wszystkich etapów produkcji. Dla pracowników fabryki w Płocku, którzy liczyli na dalsze funkcjonowanie zakładu, wiadomość o jego zamknięciu była nieoczekiwanym i trudnym ciosem.
Prezydent Nowakowski podkreśla, że mimo trudnej sytuacji, priorytetem jest teraz wsparcie dla osób tracących pracę, w tym pomoc w znalezieniu nowych możliwości zatrudnienia, zarówno w Płocku, jak i w innych regionach kraju. W tych niepewnych czasach, solidarność społeczna i wsparcie lokalnych władz są kluczowe dla przetrwania społeczności dotkniętych tak nagłymi zmianami gospodarczymi.