Lekarze chcą pracować 48 godzin tygodniowo
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy pisze do premier Beaty Szydło z prośbą o ograniczenie godzin pracy lekarzy. Apel ma związek z ostatnimi przypadkami śmierci lekarzy w trakcie lub po pełnionych dyżurach.
Jak poinformowało Radio Kraków, lekarze z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy złożyli wniosek do premier Beaty Szydło w sprawie ograniczenia czasu pracy. Związek postuluje o 48 godzin pracy tygodniowo łącznie z nadgodzinami, bez względu na ilość miejsc pracy i formę zatrudnienia.
Jak podaje Zarząd Krajowy OZZL w swoim oświadczeniu, w ostatnim czasie doszło do kilku przypadków śmierci lekarzy podczas pełnionych dyżurów. Miało to być skutkiem przepracowania. Jak zaznacza OZZL, wielu lekarzy pracuje na umowy cywilno-prawne, a nie na umowy o prace, przez co pomijane są przepisy o czasie pracy.
Związek zarzuca, że takie rozwiązanie jest korzystne dla rządu. Władze nie muszą podejmować żadnych działań, a konsekwencje ponoszą lekarze.
Zarząd Krajowy OZZL w swim piśmie podkreśla, że przepracowany lekarz stanowi nie tylko zagrożenie dla siebie samego, ale przede wszystkim dla pacjentów.
Źródło: Radio Kraków/www.ozzl.org.pl
