SportKrzysztof Piątek chwalony przez niemieckich dziennikarzy. Polak nie chce, żeby nazywano go “drugim Lewandowskim”

Krzysztof Piątek chwalony przez niemieckich dziennikarzy. Polak nie chce, żeby nazywano go “drugim Lewandowskim”

Krzysztof Piątek pojawił się w poniedziałek (03.02) na konferencji prasowej przed meczem z Schalke. Niemieccy dziennikarze zapytali reprezentanta Polski m.in. o debiut i Roberta Lewandowskiego. Fragmenty rozmowy z konferencji prasowej opublikował niemiecki „Berliner Morgenpost”. 

Krzysztof Piątek chwalony przez niemieckich dziennikarzy. Polak nie chce, żeby nazywano go “drugim Lewandowskim”

Plan jest taki, żeby w przyszłym sezonie lub w nieodległej przyszłości awansować do Ligi Mistrzów. Jestem pewien, że nam się uda - skomentował Piątek.

Ponadto 24-latek dodał, że nie chciałby, żeby nazywano go „drugim Lewandowskim”.

Piątek twardo stąpa po ziemi. Żadnych widocznych tatuaży, żadnych błyskotek, żadnych bojowych zapowiedzi. Mówi, że w życiu prywatnym jest raczej domatorem, który lubi spędzać czas z dziewczyną i psem. Ambicje ma jednak duże - komentują niemieccy dziennikarze.

We wtorek Hertha Berlin zmierzy się z Schalke 04 Gelsenkirchen w ramach 1/8 finału Pucharu Niemiec. Oba zespoły miały okazję mierzyć się w ostatni weekend. W spotkaniu zakończonym bezbramkowym remisem zadebiutował Krzysztof Piątek.

Wybrane dla Ciebie