Kowalczyk: tygodniowo w ramach “Czystego powietrza” składanych jest 2-3 tys. wniosków

Program antysmogowy “Czyste powietrze” nabiera rozpędu, tygodniowo składanych jest 2-3 tys. wniosków o dofinansowanie termomodernizacji i wymiany pieca grzewczego – poinformował we wtorek minister środowiska Henryk Kowalczyk. Dodał, że od września ub.r. złożono ponad 90 tys. wniosków.

Szef resortu środowiska wyjaśnił na spotkaniu z dziennikarzami, że wartość wnioskowanej pomocy finansowej wynosi ponad 2 mld zł. Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, które są operatorami programu, wydały w przypadku 55 tys. wniosków pozytywną rekomendację; ich wartość to ponad 1 mld zł.

Minister poinformował, że do beneficjentów trafiło 125 mln zł. Pieniądze w ramach “Czystego powietrza” są wypłacane po przeprowadzeniu inwestycji, czyli po ociepleniu domu, wymianie pieca grzewczego.

Kowalczyk podkreślił, że program nabiera rozpędu. Ruszył on we wrześniu 2018 roku. “Obecnie tygodniowo składanych jest 2-3 tys. wniosków. W marcu br. było to ok. 1 tys. wniosków tygodniowo” – powiedział.

Minister przypomniał, że w ub.r. zorganizowano 2,5 tys. spotkań, na których informowano mieszkańców Polski o programie. Wyjaśnił, że w spotkaniach wzięło udział ok. 170 tys. osób.

Kowalczyk dodał, że potencjalni beneficjenci wskazują na – ich zdaniem – kilka problemów związanych z programem. “Wskazują np. na to, że nie mogą pokryć wkładu własnego. Chciałem przypomnieć, że można się starać o bardzo tanią pożyczkę z wojewódzkiego funduszu” – podkreślił.

Szef resortu środowiska dodał, że część przyszłych beneficjentów czeka na rozbudowę sieci gazowej w Polsce. “Z myślą o tym, zmieniliśmy zasadę, że inwestycje w ramach +Czystego powietrza+ można wykonać w trzy lata od zawarcia umowy” – zaznaczył.

Przypomniał, że koszt kwalifikowany dla pojedynczego właściciela domu jednorodzinnego w programie “Czyste powietrze” to 53 tys. zł. Dotacja zależy od zamożności gospodarstwa i może się wahać od 90 do 30 proc. Można łączyć dotację z obowiązującą od początku br. podatkową ulgą termomodernizacyjną.

Minister zachęcał ponadto, do łączenia wsparcia pochodzącego z “Czystego powietrza” z pieniędzmi z programu “Mój prąd”, dzięki któremu można otrzymać dofinansowanie na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych (o mocy od 2 do 10 kW). Budżet programu to 1 mld zł. Dofinansowanie obejmuje do 50 proc. kosztów instalacji i wynosi do 5 tys. zł. Do 17 października minister energii Krzysztof Tchórzewski zaakceptował niemal 3 tys. wniosków o dofinansowanie o wartości ponad 14,3 mln zł.

Kowalczyk dodał, że prowadzone są też negocjacje z bankami, które w ankietach wyraziły chęć “wejścia” w program “Czyste powietrze”. “Prowadzone są negocjacje z bankami, aby przejęły tę część pożyczkową (pochodzącą z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska – PAP). Takie uzgodnienia trwają” – wyjaśnił.

Pytany o to, które z banków w ankiecie wyraziły chęć udziału w programie, wymienił m.in. Alior Bank i BOŚ Bank.

Rzecznik resortu środowiska Aleksander Brzózka poinformował ponadto, że ministerstwo rusza z kampanią internetową związaną z “Czystym powietrzem” skierowaną do właścicieli i współwłaścicieli budynków jednorodzinnych. Reklamy mają pojawiać się m.in. w aplikacjach mobilnych pokazujących np. prognozę pogody, czy jakość powietrza.

Wyjaśnił, że kampania (kampaniaczystepowietrze.pl) ma obalać podstawowe mity nt. programu dot. m.in. kosztów termomodernizacji połączonej ze wsparciem finansowym, czy skomplikowania wypełniania i złożenia wniosku o dofinansowanie.(PAP)