Koniec rządów Ziobry. Możliwe przedterminowe wybory?
Z informacji Onetu z kilku źródeł wynika, że jeśli żadna strona w ostatniej chwili nie ustąpi, kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zatwierdzi dziś na spotkaniu zaczynającym się o godz. 13 decyzję swego prezesa o zerwaniu koalicji z Solidarną Polską. PiS utworzy rząd mniejszościowy.
Wszystko wskazuje na to, że po pięciu latach wspólnych rządów koalicja Zjednoczonej Prawicy przejdzie dziś do historii. Według informacji Onetu, w niedzielę wieczorem prezes Jarosław Kaczyński przekazał swoim najbliższym współpracownikom, w tym m.in. premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że PiS zrywa koalicję z Solidarną Polską, co ma skutkować natychmiastowymi dymisjami Zbigniewa Ziobro oraz wszystkich polityków Solidarnej Polski zajmujących rządowe stanowiska.
Zbigniew Ziobro jako twarz “dobrej zmiany” w sadownictwie, pogromca mafii lekowej i paliwowej, postrach środowisk LGBT i brukselskich lewicowych elit pragnących pozbawić Polskę unijnych funduszy – taki obraz lidera ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego malował na konferencji w Sejmie poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.
Jak podkreślił, odwołanie Ziobry z rządu, będące konsekwencją ewentualnego rozpadu Zjednoczonej Prawicy, oznaczałoby przedterminowe wybory, a te byłyby prezentem dla Platformy Obywatelskiej oraz dla odważnie zwalczanych przez Ziobrę mafii i środowisk LGBT.