Kim Ju Ae – tajemnicza córka Kim Dzong Una na oczach świata. Czy to ona odziedziczy władzę w Korei Północnej?
Choć uwaga mediów skupiła się na pierwszej w historii wielostronnej wizycie Kim Dzong Una w Chinach, to nie sam przywódca Korei Północnej, lecz stojąca za nim dziewczyna przyciągnęła najwięcej spojrzeń. Elegancko ubrana Kim Ju Ae, córka północnokoreańskiego dyktatora, coraz częściej pojawia się u jego boku i według południowokoreańskich służb wywiadowczych to właśnie ona jest najpoważniejszą kandydatką do przejęcia władzy po ojcu.
Kim Ju Ae uważana jest za drugie z trojga dzieci Kim Dzong Una i jego żony Ri Sol-Ju, choć liczba i kolejność potomstwa pozostają niejasne – rodzina przywódcy jest jedną z najlepiej strzeżonych tajemnic państwa. Jej istnienie wyszło na jaw dopiero w 2013 roku, gdy były koszykarz NBA Dennis Rodman zdradził w wywiadzie, że "trzymał ją na rękach" podczas wizyty w Pjongjangu.
Świat zobaczył dziewczynkę dopiero w listopadzie 2022 roku, kiedy pojawiła się publicznie obok ojca przy okazji testu międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Później znalazła się na znaczkach pocztowych i uczestniczyła w bankietach dla partyjnej elity, gdzie przedstawiano ją jako "szanowaną córkę" – określenie zarezerwowane w Korei Północnej dla osób o szczególnym statusie politycznym.
Według południowokoreańskiego wywiadu Kim Ju Ae uczy się w domu w Pjongjangu, ma około 10 lat i lubi jazdę konną, narty oraz pływanie. Od początku 2024 roku służby w Seulu uznają ją za najbardziej prawdopodobną następczynię Kim Dzong Una, choć eksperci podkreślają, że młody wiek dyktatora i brak precedensu kobiecego przywództwa w Korei Północnej pozostawiają wiele znaków zapytania.
Od tego czasu dziewczynka regularnie pojawia się podczas kluczowych wydarzeń państwowych: uczestniczy w defiladach wojskowych, startach rakiet balistycznych i uroczystościach oficjalnych. Nierzadko stoi tuż obok ojca, odbierając saluty od generałów armii.
Jej obecność poza granicami kraju, podczas wizyty w Chinach, jeszcze mocniej rozpaliła spekulacje dotyczące przyszłości dynastii Kimów, która rządzi Koreą Północną od 1948 roku. Choć państwo to nigdy nie miało kobiecego przywódcy, wielu analityków uważa, że Kim Dzong Un może próbować przełamać patriarchalne bariery i przygotować córkę do przejęcia schedy.
Dla świata pojawienie się Kim Ju Ae w międzynarodowej przestrzeni publicznej to sygnał, że w zamkniętym państwie północnokoreańskim powoli zaczyna się proces budowania nowego wizerunku przyszłej władzy.