Według informacji przekazanych przez dyżurnego Komisariatu Policji Autostradowej w Gliwicach, przyczyną kolizji było najechanie na obiekt znajdujący się na jezdni. To wywołało efekt domina, w wyniku którego pojazdy zaczęły na siebie najechać. Mimo powagi sytuacji, skutki zdarzenia okazały się minimalne.
Zablokowany został jeden z pasów w kierunku granicy państwa, co spowodowało pewne utrudnienia w ruchu. Na miejscu pracują służby drogowe, które już posprzątały jezdnię i zajmują się odholowaniem uszkodzonych pojazdów. Według prognoz, normalizacja ruchu może potrwać jeszcze około dwóch godzin.
Drogowcy i policja apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i cierpliwość. Wszystkie osoby podróżujące w tym kierunku powinny liczyć się z możliwymi opóźnieniami i dostosować do nich swoje plany podróży.