Jakub Błaszczykowski został odizolowany od drużyny. Wszystko przez kibica, który wbiegł na murawę po meczu
W poniedziałek (24.08) Jagiellonia Białystok zremisowała u siebie z Wisłą Kraków 1:1. Jakub Błaszczykowski zdobył w tym meczu wyrównującą bramkę dla „Białej Gwiazdy”. Po ostatnim gwizdku sędziego na murawę wszedł kibic ze swoimi dziećmi. Mężczyzna podszedł do kapitana Wisły Kraków, zrobił mu zdjęcie z dziećmi, a następnie poprosił piłkarza o selfie. Po chwili zainterweniowały służby porządkowe, lecz niesforny kibic nie chciał opuścić boiska.
Grozi mu teraz zakaz wejścia na białostocki obiekt, natomiast nad Jagiellonią ciąży widmo kary finansowej. Sprawą zajmie się Komisja Ligi, gdyż doszło do złamania regulaminu imprezy masowej. Ponadto Jakub Błaszczykowski przez zaniedbanie organizatorów został narażony na zakażenie koronawirusem.
Wisła natychmiast podjęła decyzję, że 35-latek nie wróci wraz z zespołem do Krakowa. W najbliższych dniach pomocnik pozostanie odizolowany od reszty drużyny i przejdzie także test na obecność koronawirusa.