Holandia interweniuje w chińskiej firmie Nexperia. Chodzi o bezpieczeństwo Europy
Holenderski rząd ogłosił w niedzielę, że podejmuje "wyjątkową decyzję" wobec chińskiej firmy Nexperia, specjalizującej się w produkcji chipów. Powodem mają być poważne obawy o bezpieczeństwo gospodarcze Holandii i całej Unii Europejskiej.
"Wyjątkowa sytuacja" i prawo do interwencji
Ministerstwo Gospodarki w Hadze powołało się na ustawę o dostępności towarów (GDV), która pozwala władzom przejmować kontrolę nad przedsiębiorstwami w sytuacjach szczególnych – gdy zagrożona jest ciągłość dostaw kluczowych towarów lub bezpieczeństwo technologiczne kraju.
Zdaniem rządu, działalność Nexperii może stanowić zagrożenie dla ochrony wiedzy technologicznej i ciągłości dostaw półprzewodników, które są wykorzystywane m.in. w motoryzacji i elektronice użytkowej.
Chiński właściciel odpowiada
Firma Wingtech, właściciel Nexperii, zapowiedziała, że będzie bronić swoich interesów i domagać się wsparcia ze strony chińskich władz. W poniedziałek akcje spółki, notowanej na giełdzie w Szanghaju, spadły aż o 10%.
To nie pierwszy raz, gdy Nexperia staje w obliczu zarzutów dotyczących bezpieczeństwa. Wcześniej została zmuszona do sprzedaży swojej fabryki chipów w walijskim Newport. Obecnie firma prowadzi zakład w brytyjskim Stockport.
Rosnące napięcia na linii Europa–Chiny
Decyzja Hagi wpisuje się w coraz trudniejsze relacje między Unią Europejską a Chinami, które od miesięcy zaostrzają się na tle handlu i powiązań Pekinu z Rosją.
USA również prowadzą twardą politykę wobec chińskich producentów technologii. Wingtech znalazł się na amerykańskiej liście podmiotów objętych restrykcjami, co w praktyce ogranicza eksport amerykańskich produktów do firmy bez specjalnych zezwoleń.
Produkcja trwa, ale przyszłość niepewna
Holenderski rząd zapewnia, że mimo interwencji produkcja Nexperii będzie kontynuowana, by nie zakłócić dostaw. Nie ujawniono jednak szczegółów, dlaczego działalność firmy uznano za ryzykowną.
Wszystko wskazuje na to, że sprawa Nexperii może stać się kolejnym punktem zapalnym w narastającej rywalizacji gospodarczej i technologicznej między Zachodem a Chinami.