Gwiazda porno pozywa D. Trumpa. Ich romans miał się zacząć tuż po narodzinach jego syna

Gwiazda porno Stormy Daniels pozwała Donalda Trumpa, aby unieważnić umowę zakazującą jej opowiadania o ich rzekomym romansie. Związek aktorki z ówczesnym biznesmenem miał mieć miejsce na przełomie 2006 i 2007 r. Donald Trump był wtedy żonaty z Melanią, która urodziła jego syna Barrona na początku 2006 r.

Prawnicy gwiazdy porno argumentują, że wcześniej zawarta umowa jest nieważna, ponieważ nie podpisał jej sam Trump. Prawnik prezydenta przekazał w lutym Stormy Daniels ponad 100 tys. dolarów. W pozwie aktorka twierdzi, że miała być w ten sposób „zastraszona, by milczeć”.
Donald Trump nigdy nie odniósł się publicznie do tych zarzutów. Jego prawnicy zdecydowanie zaprzeczają, że jakakolwiek relacja prezydenta ze Stormy Daniels miała miejsce.