Gwałtowne burze w okolicy Filadelfii. Co najmniej trzy osoby zginęły, setki tysięcy domów bez prądu

Co najmniej trzy osoby zginęły po tym, jak gwałtowne burze przeszły przez okolicę Filadelfii na północno-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Na ofiary spadły ułamane drzewa. Setki tysięcy domów w regionie zostały bez prądu.

Meteorolodzy ocenili, że wystąpiło tam rzadkie zjawisko derecho, czyli rozległa i długotrwała burza wiatrowa, która swoim zasięgiem może objąć bardzo duży obszar.

Lokalne władze wydały ostrzeżenia o możliwych tornadach.