Gen. Hodges: Rosyjska ofensywa w Donbasie to żadna ofensywa. Ukraina do końca lata powinna wyzwolić Krym

Rosyjska ofensywa wojskowa w Donbasie to żadna ofensywa – twierdzi generał Ben Hodges, były dowódca amerykańskich wojsk lądowych w Europie. Jego zdaniem, brak dynamiki i rzucenie do walki jedynie masy ludzkiej nie da Rosji żadnej przewagi nad mądrze broniącymi się Ukraińcami.

Wypowiedź generała jest ważnym głosem w kontekście trwającej od wielu lat wojny na wschodzie Ukrainy, która zaczęła się po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku. Od tego czasu separatyści wspierani przez Rosję prowadzą walki z rządem Ukrainy, co pochłonęło tysiące ofiar i zniszczyło wiele miast i wsi.

W ostatnich tygodniach Rosja przypieczętowała swoją obecność na granicy z Ukrainą, koncentrując tam duże siły wojskowe. Wiele krajów zachodnich, w tym Stany Zjednoczone, wyraziło swoją solidarność z Ukrainą i gotowość do udzielenia pomocy wojskowej w razie eskalacji konfliktu.

Jednym z głosów krytyki wobec Rosji jest generał Ben Hodges, który uważa, że Rosja nie osiągnie przewagi w wojnie z Ukrainą. Zdaniem Hodgesa, brak dynamiki i rzucenie do walki jedynie masy ludzkiej nie da Rosji żadnej przewagi nad mądrze broniącymi się Ukraińcami.

Wypowiedź generała wskazuje na fakt, że Rosja nie posiada przewagi militarno-technologicznej nad Ukrainą, mimo że dysponuje znacznie większą armią i bardziej zaawansowaną technologią wojskową. Hodges podkreśla, że siły rosyjskie nie są w stanie efektywnie kontrolować terytorium, które zajęły w Donbasie, a rosyjska ofensywa nie ma wyraźnego planu działania.

Zdaniem Hodgesa, Ukraina powinna dążyć do wyparcia Rosjan z okupowanego Krymu. Generał uważa, że może się to udać Ukraińcom do końca lata. W takim wypadku, odciąwszy Rosjan od zaplecza i uniemożliwiwszy im korzystanie z portów, lotnisk i bazy logistycznej na półwyspie, armia ukraińska mogłaby przystąpić do operacji wyzwolenia Donbasu, gdzie dziś toczą się najintensywniejsze walki.