PolskaGdański salon sukien ślubnych nagle zakończył swoją działalność. Poszkodowane klientki zostały bez kreacji oraz pieniędzy

Gdański salon sukien ślubnych nagle zakończył swoją działalność. Poszkodowane klientki zostały bez kreacji oraz pieniędzy

Miał być ślub i radość, a są nerwy i obawy. Właścicielka jednego z salonów sukien ślubnych w Gdańsku, niespodziewanie ogłosiła, że salon zostaje zamknięty z powodu niewypłacalności. Praktycznie do końca działalności firmy, właścicielka pobierała zaliczki. Przyszłe panny młode zostały bez sukien i bez pieniędzy.

Gdański salon sukien ślubnych nagle zakończył swoją działalność. Poszkodowane klientki zostały bez kreacji oraz pieniędzy

– Dostałyśmy wiadomość o zamknięciu lokalu. Stało się to w piątek 20 stycznia obecnego roku. Była to wiadomość dla nas bardzo zaskakująca, ponieważ nikt się tego zupełnie nie spodziewał. Jeszcze niedawno salon wstawiał relację w mediach społecznościowych. Dla nas klientów wszystko było w porządku. (…) Niestety było to tylko oświadczenie o zamknięciu salonu, a nie było żadnej mowy o rozwiązaniu z nami umów, które mamy zawarte, a także o rozliczeniu się z nami finansowo – mówi jedna z klientek salonu.

Z ofertą pomocy wyszedł inny gdański salon, który zbiera zamówienia od poszkodowanych klientek i obiecuje szybką realizację zamówienia.

Wybrane dla Ciebie