Fałszywe przeglądy maszyn rolniczych – diagnosta z Prudnika zatrzymany
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu zatrzymali 64-letniego diagnostę, który przez dwa lata fałszował protokoły badań technicznych maszyn rolniczych. Mężczyzna wystawiał pozytywne wyniki przeglądów bez faktycznego sprawdzenia stanu technicznego urządzeń. W wyniku jego działań wiele niesprawnych maszyn mogło być użytkowanych w gospodarstwach rolnych, stanowiąc zagrożenie dla zdrowia i życia rolników.
Skala procederu – blisko 50 fałszywych przeglądów
Zatrzymany diagnosta miał świadomie poświadczać nieprawdę w dokumentach, fałszując wyniki kontroli technicznych. Policja ustaliła, że mężczyzna przeprowadził w ten sposób co najmniej 50 fałszywych badań. Każde z nich potwierdzało sprawność maszyn, które nigdy nie trafiły na przegląd.
Nielegalna działalność 64-latka mogła mieć poważne konsekwencje. Jak wynika z danych opolskiej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, tylko w ubiegłym roku na terenie województwa doszło do ponad 120 wypadków w rolnictwie. Ich przyczyną, poza brakiem ostrożności, była często niesprawność maszyn rolniczych. Diagnosta z Prudnika, zamiast dbać o bezpieczeństwo, wystawiał pozytywne opinie urządzeniom, które mogły stanowić realne zagrożenie dla użytkowników.
Kulisy śledztwa – jak policja wpadła na trop diagnosty?
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Korupcją przez kilka tygodni prowadzili intensywne czynności operacyjne. Przesłuchiwali świadków, analizowali dokumentację oraz gromadzili dowody świadczące o nieprawidłowościach w procedurach diagnostycznych. Pod koniec lutego 2025 roku zatrzymali 64-latka, który trafił do prokuratury.
Śledczy postawili mu blisko 50 zarzutów fałszowania dokumentacji i poświadczania nieprawdy. Za swoje czyny mężczyzna może spędzić w więzieniu nawet 8 lat. Dodatkowo prokuratura zdecydowała o zawieszeniu go w prawie do przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz sprzętu rolniczego.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa i dalsze konsekwencje
Proceder fałszywych przeglądów technicznych ujawnia poważne zagrożenia związane z użytkowaniem niesprawnych maszyn rolniczych. Policja i prokuratura nie wykluczają kolejnych zatrzymań i dalszego śledztwa w tej sprawie. Możliwe jest również, że w wyniku postępowania zostaną ujawnione inne przypadki korupcji w branży diagnostycznej.
Przypadek 64-latka z Prudnika pokazuje, jak istotne jest rzetelne przeprowadzanie badań technicznych, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa rolników i ich rodzin.