Eskalacja konfliktu w Strefie Gazy: intensywne działania izraelskie i reakcje międzynarodowe
Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, podczas ostatniej konferencji prasowej, zdecydowanie oświadczył, że głównym celem prowadzonych działań wojennych przeciwko palestyńskiemu Hamasowi jest “pokonanie morderczego wroga i zapewnienie przetrwania Izraela na jego historycznej ziemi”.
Zaznaczył również, że drugi etap konfliktu zaczęto w piątek wieczorem, wraz z intensyfikacją działań lądowych w Strefie Gazy. Netanjahu podkreślił, że cele wojenne Izraela są klarowne: “zniszczyć zdolności militarne i polityczne Hamasu oraz uwolnić zakładników”.
W związku z nasilającymi się działaniami, Siły Obronne Izraela wezwały mieszkańców Gazy do tymczasowego przemieszczenia się na południe, w celu zapewnienia ich bezpieczeństwa. Ta decyzja spotkała się z krytyką międzynarodową, między innymi ze strony Arabii Saudyjskiej, która potępiła działania lądowe izraelskie jako zagrożenie dla życia palestyńskiej ludności cywilnej.
Netanjahu, odnosząc się do zarzutów o zbrodnie wojenne, nazwał oskarżenia hipokryzją. Podkreślił również jednomyślną decyzję zarówno Gabinetu Wojennego, jak i Gabinetu Bezpieczeństwa co do rozpoczęcia operacji lądowej, przyznając, że konflikt będzie “długi i trudny”, ale niezbędny.
Tymczasem, według doniesień Al-Dżaziry, palestyńskie bojówki, w tym Hamas, oceniły działania Sił Obronnych Izraela (IDF) jako porażkę i zachęcają ludność cywilną do pozostania w strefie konfliktu. W Gazie panuje obecnie atmosfera paniki i chaosu, zwłaszcza po intensyfikacji izraelskich nalotów, uznanych za najcięższe od początku konfliktu.
Sytuację pogarsza przerwanie komunikacji do i ze Strefy Gazy oraz rosnące niedobory paliwa, co relacjonuje BBC. Mieszkańcy Strefy Gazy, odcięci od świata zewnętrznego, nadal żyją w obliczu ciągłych bombardowań.
Na portalu Al-Dżaziry zamieszczono zdjęcia ze Strefy Gazy, ukazujące skalę zniszczeń i cierpienie ludności cywilnej. Widoczne są m.in. ruiny miasta, ostrzelane pojazdy oraz poszkodowani mieszkańcy.
W świetle tych wydarzeń, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Arabii Saudyjskiej wyraziło zaniepokojenie kontynuacją “rażących i nieuzasadnionych naruszeń prawa międzynarodowego” ze strony Izraela wobec Palestyńczyków, co może prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu i cierpień ludności cywilnej.