Enea jako pierwsza będzie mogła odzyskiwać węgiel z hałd kopalnianych
Grupa Enea jako pierwsza uruchamia prace nad instalacją infrastruktury, która pozwoli na uzyskanie węgla z hałd kopalnianych już na początku 2023 roku i umożliwi rewitalizację terenów pogórniczych i wykorzystanie ich dla rozwoju OZE.
Podpisana 22 września pilotażowa umowa o współpracy pomiędzy należącą do Grupy Enea spółką Lubelski Węgiel Bogdanka i Grupą CZH – polską firmą, która dysponuje technologią modułowych instalacji służących do odzyskiwania węgla oraz kruszyw i innych surowców z hałd. Współpraca ta rozpoczyna realizację Programu Rewitalizacji i Eksploatacji Hałd Kopalnianych, przygotowanego przez Zespół Ekspertów Gospodarczych w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
„Program zakłada uruchomienie instalacji odzysku węgla z wielu hałd kopalnianych. LW Bogdanka jest pierwsza. Każda instalacja to minimum 100 tys. ton węgla rocznie, zalegającego w hałdach kopalnianych. Dodatkowo projekt zakłada odzyskanie terenów pogórniczych – czyli są same korzyści: ekonomiczne, środowiskowe i związane z kwestią bezpieczeństwa energetycznego” – mówił Paweł Majewski, prezes zarządu Enea SA.
Na terenie kraju zidentyfikowano ok. 150 hałd o średniej wielkości ok. 10 mln ton, w których składowane są odpady wydobywcze. W każdej z nich zawartość węgla może wynosić od 8 do 15 proc., występują także inne surowce strategiczne dla gospodarki, jak np. kruszywo czy minerały ziem rzadkich.
Technologie pozwalające na odzysk węgla ze zwałowisk opierają się na procesach wykorzystywanych w zakładach przeróbki mechanicznej węgla kamiennego. Modułowa instalacja proponowana przez CZH zapewnia pełną linię technologiczną (od klasyfikacji, przez wzbogacanie po odwadnianie) i może być skalowana w zależności od potrzeb poprzez budowę dodatkowych modułów.
CZH planuje, że pierwszy z modułów do odzysku powstanie na terenie LWB na przełomie 2022/2023 roku. Jeden moduł ma zdolności produkcyjne na poziomie około 100 tys. ton węgla rocznie.
„Wykorzystanie potencjału hałd górniczych i zgromadzonego w nich węgla oraz innych przydatnych materiałów jest jednym ze sposobów dywersyfikacji źródeł pozyskiwania surowców. Ma również bardzo istotną wartość ekologiczną – likwidacja hałd pozytywnie wpłynie na środowisko i uruchomi nowe możliwości rozwoju energetyki odnawialnej” – podkreślił wicepremier Jasek Sasin, minister aktywów państwowych.
Hałdy kopalniane zajmują łącznie powierzchnię ponad 11 tys. ha, a znaczna część ich obszaru może zostać wykorzystana jako teren do budowy farm fotowoltaicznych, farm wiatrowych czy instalacji do produkcji zielonego wodoru, wspierając rozwój OZE w Polsce.
„Zostaliśmy zarażeni pomysłem rewitalizacji hałd. Projekt wpisuje się w strategię odpowiedzialnego rozwoju i gospodarki w obiegu zamkniętym i dodatkowo poprawi jakość powietrza, a tym samym jakość życia mieszkańców, przede wszystkim na Śląsku, gdzie hałd jest najwięcej” – zaznaczył Marek Dietl, przewodniczący Zespołu Ekspertów Gospodarczych w MAP.
Marek Dietl dodał, że ponieważ do zadań zespołu, któremu przewodzi, należy m.in. definiowanie i ocena projektów gospodarczych, a także identyfikacja ciekawych przedsięwzięć w spółkach Skarbu Państwa, apeluje do pozostałych spółek o zainteresowanie się tym programem.
W opinii prezesa Enei projekt odzysku węgla i innych surowców z hałd bardzo dobrze wpisuje się w ideę gospodarki obiegu zamkniętego.
„Jest to podejście sukcesywnie rozwijane w branży energetycznej, bo od lat elektrownie sprzedają tzw. UPS-y (uboczne produkty spalania) – cenny surowiec wykorzystywany m.in. w drogownictwie. A zastosowanie technologii odzysku węgla i minerałów z hałd będzie najlepszym przykładem wypełnienia założeń gospodarki obiegu zamkniętego” – dodał Paweł Majewski.