Elon Musk znów szokuje! Poparł wyjście USA z NATO i ONZ, a protesty przeciwko niemu rosną
Elon Musk po raz kolejny wywołał polityczne trzęsienie ziemi. Znany miliarder i bliski współpracownik prezydenta Donalda Trumpa opowiedział się za wycofaniem Stanów Zjednoczonych z NATO oraz ONZ. Jego wypowiedź w serwisie X natychmiast wzbudziła kontrowersje i sprowokowała kolejną falę protestów przeciwko jego działalności.
Musk i jego radykalne poglądy
Wszystko zaczęło się od wymiany zdań na platformie X. Jeden z użytkowników napisał: "Nadszedł czas, aby opuścić ONZ i NATO". Elon Musk zareagował krótko, ale wymownie, odpowiadając: "zgadzam się". To wystarczyło, by wywołać burzę w amerykańskich i światowych mediach. Wypowiedź miliardera momentalnie podchwyciły zarówno jego zwolennicy, jak i krytycy.
USAID na celowniku – cięcia wydatków i duma Muska
To nie pierwsza sytuacja, w której Musk wzbudza kontrowersje swoją wizją polityki międzynarodowej. Ostatnie doniesienia wskazują na niemal całkowitą likwidację programów amerykańskiej pomocy zagranicznej w ramach USAID. Musk, który nadzoruje cięcia budżetowe jako szef Departamentu Wydajności Rządu, publicznie chwalił się w sieci, że "spędził weekend, mieląc USAID". Jego słowa spotkały się z ogromną krytyką zarówno ze strony organizacji międzynarodowych, jak i części amerykańskiej administracji.
Protesty uderzają w Teslę
Polityczne działania Elona Muska odbijają się szerokim echem także w jego biznesie. Przed nowojorską siedzibą Tesli odbyła się demonstracja przeciwko jego polityce oraz planowanym cięciom budżetowym. Kilkaset osób zgromadziło się, by wyrazić swój sprzeciw, a dziewięciu demonstrantów zostało zatrzymanych.
Podobne protesty miały miejsce w innych miastach USA, a ich uczestnicy domagali się ograniczenia wpływów Muska na administrację rządową. W internecie coraz większą popularność zyskuje akcja "Tesla Takedown", która nawołuje do bojkotu pojazdów marki Tesla.
Analiza: Elon Musk – wizjoner czy zagrożenie dla stabilności?
Musk od lat buduje swój wizerunek jako innowatora i wizjonera, jednak coraz częściej jego działania polityczne wywołują obawy. Opowiedzenie się za wyjściem USA z NATO i ONZ to stanowisko skrajnie kontrowersyjne, mogące podważyć globalną pozycję Stanów Zjednoczonych.
Jedno jest pewne – miliarder nie przestaje szokować i dzielić opinii publicznej. Czy jego wpływ na amerykańską politykę będzie rósł, czy jednak napotka większy opór społeczeństwa i establishmentu? Najbliższe miesiące pokażą, czy działania Muska okażą się dla niego kolejnym sukcesem, czy też początkiem poważnych problemów.