ŚwiatElon Musk ostro o wizach H-1B: "System jest manipulowany, ale nie wolno go zlikwidować"

Elon Musk ostro o wizach H‑1B: "System jest manipulowany, ale nie wolno go zlikwidować"

Elon Musk po raz kolejny włączył się do amerykańskiej debaty o polityce imigracyjnej. W rozmowie z indyjskim przedsiębiorcą Nikhilem Kamathem, opublikowanej w niedzielny wieczór, szef Tesli stwierdził, że program wizowy H-1B—pozwalający amerykańskim firmom zatrudniać wysoko wykwalifikowanych specjalistów z zagranicy—jest "manipulowany" przez część firm outsourcingowych. Jak podkreślił, problemem jest nadużywanie systemu, a nie sam program, który od dekad wspiera rozwój amerykańskiej gospodarki.

Elon
Elon
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

"Manipulacje trzeba zatrzymać, nie zniszczyć system"

Według Muska wizy H-1B, z których ok. 70% otrzymują obywatele Indii zatrudniani m.in. w sektorach IT i ochronie zdrowia, były "kluczowe" dla rozwoju wielu amerykańskich firm technologicznych. Zaznaczył jednak, że istnieją realne problemy:

  • zgłaszanie wielu wniosków na jednego pracownika,
  • wykorzystywanie wiz do zatrudniania tańszej siły roboczej,
  • zastępowanie nimi specjalistycznych stanowisk kontraktami o niższych kosztach.

— Musimy położyć kres manipulowaniu systemem. Ale nie jestem zwolennikiem zamknięcia programu, jak chcą niektórzy prawicowi politycy. To byłoby fatalne dla gospodarki — powiedział Musk.

Głośna decyzja Trumpa i rosnące obawy

Dyskusja na temat wiz H-1B zaostrzyła się po wrześniowej decyzji prezydenta Donalda Trumpa, który wprowadził nową opłatę w wysokości 100 tys. dolarów dla wnioskodawców. Wywołało to duże zaniepokojenie w Indiach, gdzie znajduje się największa grupa pracowników korzystających z tego programu.

Z raportu National Foundation for American Policy wynika, że liczba zatwierdzonych wniosków dla indyjskich firm outsourcingowych spadła w tym roku do najniższego poziomu od dekady. Siedem największych firm uzyskało łącznie zaledwie 4573 wizy, co oznacza spadek o 70% w porównaniu z 2015 r.

NFAP ostrzega, że działania administracji Trumpa mogą doprowadzić do wyższej liczby odmów i pogorszenia warunków zatrudnienia dla amerykańskich firm zależnych od wykwalifikowanych specjalistów.

Handel i cła także na celowniku Muska

W podcaście biznesmen poruszył również kwestię ceł, które Donald Trump chce uczynić filarem swojej drugiej kadencji. Musk przyznał, że próbował przekonać prezydenta do rezygnacji z tego pomysłu:

— To zakłóca rynki, próbowałem go odwieść, ale prezydent jasno dał do zrozumienia, że kocha cła — powiedział.

USA wcześniej nałożyły 50-procentowe cła na towary indyjskie, w tym dodatkową opłatę związaną z zakupem rosyjskiej ropy. Eksport z Indii do Stanów Zjednoczonych już teraz obciążony jest jednymi z najwyższych stawek celnych na świecie.

Trwają negocjacje handlowe USA–Indie

Pomimo napięć, oba kraje kontynuują rozmowy nad nową umową handlową, która miałaby zostać sfinalizowana jeszcze w tym roku. Eksperci podkreślają, że jej wynik będzie kluczowy zarówno dla indyjskich eksporterów, jak i dla amerykańskich firm korzystających z pracowników z zagranicy.

Choć Elon Musk nie po raz pierwszy zabiera głos w sprawie polityki imigracyjnej i ekonomicznej USA, jego najnowsze uwagi po raz kolejny rozpalają debatę o tym, jak pogodzić interesy biznesu, bezpieczeństwa i rynku pracy w czasach rosnącego globalnego napięcia.

elon mmuskelon muskmusk

Wybrane dla Ciebie