Dźwig podniósł karetkę na 5. piętro. Będzie służyć przyszłym ratownikom do nauki

Karetka pogotowia ratunkowego trafiła na piąte piętro Śląskiego Uniwersytetu Medycznego przez dach. Dźwig podniósł pojazd na wysokość 25 metrów. To jedyny sposób, by ambulans trafił do Centrum Symulacji Medycznej i pomagał studentom w efektywnej nauce.

Cała operacja była wyzwaniem. Karetka waży ponad 3 tony. Na piąte piętro została wstawiona przez specjalny otwór w dachu. Z pojazdu wymontowano silnik i skrzynię biegów, ale reszta pozostałe bez zmian, by jak najdokładniej oddać warunki, w których będą pracować przyszli ratownicy i lekarze.

W karetce jest symulator pacjenta oraz sprzęt do symulacji, czyli do ratowania pacjenta

tłumaczył dziekan wydziału lekarskiego ŚUM prof. Maciej Misiołek.

Rolę pacjentów w Centrum Symulacji pełnią zaawansowane fantomy. Podobnie będzie w przypadku wstawionej karetki. Nie oznacza to jednak taryfy ulgowej dla studentów.

Studenci nie będą mogli popełniać błędów, bo cały czas będą obserwowani

podkreślił prodziekan wydziału lekarskiego ŚUM prof. Jacek Kasperski.

Dokończenie prac i oficjalne otwarcie obiektu planowane jest na wiosnę tego roku.