PolskaDuchowna prosi Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i osób LGBT. Jak zareagował Trump?

Duchowna prosi Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i osób LGBT. Jak zareagował Trump?

Podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w Waszyngtonie doszło do wymiany zdań, która odbiła się szerokim echem. Biskup Kościoła Episkopalnego, Mariann Edgar Budde, podczas nabożeństwa w Katedrze Narodowej, zaapelowała do prezydenta o "miłosierdzie" dla imigrantów oraz osób LGBT, wyrażając troskę o te grupy społeczne, które żyją w strachu o swoje życie i bezpieczeństwo.

msza święta w Waszyngtonie
msza święta w Waszyngtonie
Źródło zdjęć: © archiwum ipolska24.pl

Biskup wskazała na osoby, które wykonują prace fizyczne w USA, takie jak rolnicy, sprzątacze czy pracownicy szpitali, i które – choć nie zawsze mają odpowiednie dokumenty – nie są przestępcami. Zwróciła się do Trumpa z prośbą o "litość" dla rodzin, które obawiają się rozdzielenia przez władze imigracyjne oraz o pomoc dla osób uciekających przed wojną i prześladowaniami. Zacytowała także biblijne nauki o gościnności wobec obcych, apelując o współczucie i zrozumienie.

Trump, który był obecny na nabożeństwie, po zakończeniu homilii nie krył swojej krytyki. W rozmowie z dziennikarzami wyraził niezadowolenie z przebiegu ceremonii, stwierdzając, że "to nabożeństwo nie było dobre" i że "mogli zrobić to lepiej". Prezydent USA, który w swoich pierwszych dniach urzędowania podpisał rozporządzenia ograniczające przyjmowanie uchodźców oraz rezygnację z polityki promowania różnorodności, nie odpowiedział na apel biskup Budde.

Sytuacja ta stała się tematem szerokiej debaty, w której polityczne i religijne różnice spotkały się w kontrowersyjnej kwestii traktowania mniejszości i osób imigrantów w Stanach Zjednoczonych.

Wybrane dla Ciebie