Dramatyczny wzrost incydentów antysemickich w Wielkiej Brytanii po ataku Hamasu
W Wielkiej Brytanii odnotowano ponad trzykrotny wzrost przypadków antysemityzmu w ciągu kilku dni po ataku Hamasu na Izrael – informuje Community Security Trust (CST), organizacja zajmująca się bezpieczeństwem społeczności żydowskiej w kraju.
Według raportu CST, od 7 do 10 października zanotowano 89 przypadków nienawiści wobec Żydów, w porównaniu z 21 takimi incydentami w analogicznym okresie roku poprzedniego. Ten drastyczny wzrost wywołał głębokie zaniepokojenie w rządzie brytyjskim.
Spośród wszystkich zgłoszonych przypadków sześć to napaści fizyczne, trzy odnoszą się do aktów wandalizmu mających na celu własność żydowską, a 66 przypadków wiąże się z agresją werbalną, w tym w wielu przypadkach w mediach społecznościowych. Dramatyczne przykłady tych incydentów obejmują obraźliwe okrzyki w stronę Żyda idącego do synagogi oraz pasażerów samochodu, którzy w pobliżu synagogi krzyczeli hasła nawołujące do przemocy wobec Żydów.
Takie zdarzenia doprowadziły do porównań z ideologią nazistowską, z ministerem bezpieczeństwa Tomem Tugendhatem stwierdzającym w rozmowie z Sky News, że postawy Hamasu są alarmująco podobne do retoryki nazistowskiej.
W odpowiedzi na nasilający się antysemityzm minister spraw wewnętrznych Suella Braverman wezwała władze policyjne do zintensyfikowania działań prewencyjnych. Ponadto szkoły żydowskie w Londynie i Manchesterze wprowadziły dodatkowe środki bezpieczeństwa w obawie przed narastającym zagrożeniem dla uczniów. Niektóre instytucje nawet sugerowały uczniom, aby nie nosili w miejscach publicznych ubrań, które jednoznacznie identyfikują ich jako Żydów, aby zminimalizować ryzyko incydentów.
CST ostrzega przed trwałym wpływem takich incydentów na społeczność żydowską w Wielkiej Brytanii i wzywa do jednoznacznej potępienia wszelkich przejawów nienawiści.