WarszawaDramat w taksówce: 31-latek groził kierowcy nożem i zażądał okupu. Grozi mu 25 lat więzienia

Dramat w taksówce: 31‑latek groził kierowcy nożem i zażądał okupu. Grozi mu 25 lat więzienia

Policjanci ze śródmiejskiego komisariatu w Warszawie zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który podczas przejazdu zamówionego przez aplikację wziął kierowcę za zakładnika, przykładając mu nóż do szyi i brzucha. Napastnik sam zadzwonił na numer alarmowy 112, domagając się 100 tysięcy złotych okupu i paczki papierosów "w miękkim opakowaniu". Dzięki sprawnej interwencji służb zakładnik został uwolniony, a agresor – zatrzymany.

policja
policja
Źródło zdjęć: © policja | redakcja ipolska24.pl

Do dramatycznych wydarzeń doszło w sercu Warszawy. Mężczyzna zamówił kurs z Dworca Centralnego na Lotnisko Chopina. Początkowo podróż przebiegała spokojnie. Wszystko zmieniło się, gdy kierowca zatrzymał się na światłach przy placu Zawiszy – wtedy pasażer wyciągnął nóż, lekko raniąc taksówkarza i grożąc mu śmiercią. Nakazał zawrócić w kierunku Śródmieścia, a następnie wykonał telefon na numer alarmowy.

Przez kilkanaście minut negocjował z operatorem numeru 112, przedstawiając swoje żądania. Operator zachował zimną krew i jednocześnie przekazywał lokalizację służbom. Gdy samochód dotarł na ulicę Nowy Świat, policja była już gotowa. Funkcjonariusze otoczyli pojazd i błyskawicznie obezwładnili napastnika, uwalniając zakładnika.

Kierowca – obywatel Białorusi – nie doznał poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. Na miejscu udzielono mu wsparcia psychologicznego. Jego opanowanie w sytuacji skrajnego zagrożenia miało kluczowe znaczenie dla powodzenia akcji.

Zatrzymany 31-latek usłyszał poważne zarzuty: wzięcie zakładnika ze szczególnym udręczeniem, wymuszenie rozbójnicze i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Sąd, na wniosek prokuratury, zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 25 lat więzienia.

Obecnie podejrzany przebywa w zakładzie psychiatrycznym przy areszcie śledczym. W przeszłości był już notowany przez policję – m.in. za napaść na funkcjonariusza i posiadanie narkotyków. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście.

warszawaporwanie dla okupuokup

Wybrane dla Ciebie