Dowódca irańskich sił powietrznych: Wolałbym umrzeć, niż być świadkiem takiego zdarzenia

Po trzech dniach od katastrofy Iran przyznał się do winy. Samolot ukraińskich linii lotniczych został zestrzelony przez irańską armię. Jak tłumaczono w specjalnym oświadczeniu siły powietrzne miały pomylić maszynę z pociskiem rakietowym. W ocenie Iranu do tragedii doszło przez chaos i presję wytworzoną przez Amerykanów, ale nie tłumaczy dlaczego nie zamknięto irańskiej przestrzeni powietrznej.

Kiedy potwierdziłem co się stało, powiedziałem, że wolałbym umrzeć, niż być świadkiem takiego zdarzenia

powiedział Amir Ali Hadżizadeh, dowódca Sił Powietrznych Gwardii Rewolucyjnej Iranu.