Czy prezes Glapiński poda się do dymisji?

Prezes NBP Adam Glapiński odpowiadał dziś na pytania o wysokość wynagrodzeń w Narodowym Banku Polskim. Glapiński mówił m.in. o „seksizmie” i „haniebnym” zachowaniu wobec jednej z dyrektorek NBP Martyny Wojciechowskiej, której rzekome zarobki stały się przyczynkiem do dyskusji na temat wynagrodzeń w NBP.

Na koniec konferencji prasowej Glapiński został zapytany przez dziennikarza, czy bierze pod uwagę podanie się do dymisji przed końcem jego kadencji upływającej za trzy lata. Prezes NBP odparł, że nie, po czym z uśmiechem stwierdził, że ma inną odpowiedź na to pytanie.

Jak wrócę z Radomia, to się zastanowię

zażartował.

Glapiński nawiązał do przedwojennego dialogu kabaretowego, w którym wierzyciel pyta dłużnika, kiedy ten odda mu pieniądze.
“Powiem ci jak wrócę z Radomia.”
“A kiedy wrócisz?”
“Na razie się nie wybieram.”