Chciała pomóc rannym w wypadku, wpadła w szczelinę wiaduktu. Zginęła
Zauważyła przewróconą ciężarówkę po drugiej stronie wiaduktu, zatrzymała się i ruszyła z pomocą. Przeskoczyła przez barierki oddzielające jezdnie, wpadła w szczelinę i runęła w dół. Nie przeżyła upadku. Policjanci z Lublina wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku na wiadukcie obwodnicy tego miasta w miejscowości Barak na drodze S12. Do tragedii doszło w nocy z poniedziałku (22.07) na wtorek.
Wszystko wskazuje na to, że pani chciała udzielić pomocy kierowcy, bądź też zobaczyć, co się stało. Wysiadła ze swojego samochodu i pieszo chciała przedostać się na drugą stronę jezdni - mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka lubelskiej policji.|
Przeskoczyła przez barierki oddzielające jezdnie wiaduktu, wpadła w szczelinę i spadła z wysokości około dziesięciu metrów na trawnik
33-latka zmarła na miejscu.