ŚwiatChamenei przerywa milczenie. Publiczne wystąpienie przywódcy Iranu po wojnie z Izraelem

Chamenei przerywa milczenie. Publiczne wystąpienie przywódcy Iranu po wojnie z Izraelem

Po tygodniach spekulacji i medialnej ciszy ajatollah Ali Chamenei po raz pierwszy od początku dramatycznego konfliktu Iranu z Izraelem pokazał się publicznie. Wystąpienie miało miejsce w sobotę, w przeddzień szyickiego święta Aszura, w meczecie Imama Chomeiniego w Teheranie. Jego obecność stała się centralnym wydarzeniem medialnym w kraju, wzbudzając entuzjazm wśród zwolenników i sygnalizując powrót przywódcy na scenę publiczną po burzliwych tygodniach.

Ali Chamenei
Ali Chamenei
Źródło zdjęć: © Wikipedia | khamenei.ir

W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele spekulacji dotyczących stanu zdrowia Chameneiego oraz jego możliwego ukrywania się po atakach na irańskie obiekty nuklearne. W trakcie 12-dniowej wojny, rozpoczętej 13 czerwca, przywódca Iranu ograniczył się do kilku nagrań wideo, w których głównie komentował sytuację i ogłaszał zwycięstwo, mimo znaczących strat wśród dowódców wojskowych i naukowców jądrowych.

Sobotnie wystąpienie przerwało milczenie. Chamenei uśmiechnięty i w towarzystwie dwóch duchownych pojawił się w świątyni, wzywając do wspólnego odśpiewania patriotycznej pieśni "Iranie", która zyskała popularność podczas niedawnego konfliktu. Występ transmitowany na żywo przez państwową telewizję był szeroko komentowany przez media i odbiorców, którzy zostali zaproszeni do dzielenia się swoimi emocjami i nagraniami w sieci.

Okres publicznego milczenia Chameneiego wzbudzał niepokój w kraju, który nadal żyje w cieniu wojny. Podczas konfliktu doszło do bezprecedensowej wymiany ognia – Izrael uderzył w strategiczne irańskie instalacje nuklearne, w tym obiekty w Fordo, Natanz i Isfahanie. Według irańskich władz, w wyniku działań wojennych zginęło ponad 900 osób, co czyni ten konflikt jednym z najtragiczniejszych w regionie w ostatnich latach.

Chamenei, który w swoim wystąpieniu podkreślił siłę i jedność narodu irańskiego, starał się tonować nastroje, jednocześnie wskazując na klęskę amerykańskich i izraelskich działań militarnych. Jednak jego wcześniejsze słowa, wypowiedziane w nagraniu z 26 czerwca, wywołały ostrą reakcję ze strony byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, który zarzucił Chameneiemu kłamstwo i stwierdził, że obiekty nuklearne zostały skutecznie zniszczone, a jego życie zostało "uratowane przed hańbą".

Powrót Chameneiego do życia publicznego zbiega się z początkiem miesiąca Muharram – szczególnego czasu refleksji i żałoby w tradycji szyickiej, który kulminuje się w obchodach Aszury, upamiętniającej męczeńską śmierć Hosseina, wnuka Mahometa. Właśnie w tym symbolicznym czasie Chamenei zdecydował się pokazać narodowi, prezentując się jako stabilna, choć osłabiona figura duchowego przywódcy kraju.

Wciąż nie jest jasne, jaką przyszłość przyniesie Iranowi ten dramatyczny konflikt i jak wpłynie on na relacje z Zachodem, szczególnie w kontekście napięć nuklearnych i działań Stanów Zjednoczonych. Jedno jest pewne – pojawienie się Chameneiego to sygnał, że władze w Teheranie starają się odzyskać kontrolę nad sytuacją i odbudować poczucie jedności narodowej po jednym z najcięższych momentów w najnowszej historii kraju.

Wybrane dla Ciebie