CBŚP rozbija gang pseudokibiców. 2,5 tony narkotyków miało trafić na polski rynek
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło zasilić polski czarny rynek dzięki działalności grupy przestępczej powiązanej ze stołecznymi pseudokibicami. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, zatrzymali kluczowych członków organizacji i zabezpieczyli milionowe mienie.
Śledztwo trwa od wielu miesięcy i obejmuje proceder przemytu znacznych ilości narkotyków z Niderlandów i Hiszpanii. Zabezpieczone substancje to m.in. kokaina, mefedron, marihuana, haszysz, MDMA i ketamina.
Pierwsze uderzenie nastąpiło jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Policjanci zatrzymali wówczas mężczyznę, przy którym znaleziono 22 kg mefedronu i kilka kilogramów innych środków odurzających. Trafił do aresztu. W lipcu w ręce służb wpadł kolejny członek gangu – w jego mieszkaniu odkryto 3 kg kokainy.
We wrześniu CBŚP i KSP przeprowadziły zakrojoną na szeroką skalę operację. Zatrzymano sześć osób, w tym podejrzanego o kierowanie całą strukturą. Podczas akcji zabezpieczono ponad 160 tys. zł gotówki. Wszyscy zatrzymani trafili do aresztu tymczasowego.
Łącznie w sprawie podejrzanych jest dziewięć osób, którym przedstawiono 14 zarzutów. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek – w tym nieruchomości – o wartości blisko 3 mln zł.
Śledczy szacują, że gang mógł wprowadzić do obiegu co najmniej 2,5 tony narkotyków. Sprawa ma charakter rozwojowy i – jak zapowiada prokuratura – możliwe są kolejne zatrzymania.