Byli ministrowie z PO krytycznie o stanie wyjątkowym.
Byli ministrowie z Platformy Obywatelskiej skomentowali decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią. Radosław Sikorski stwierdził, że rząd powinien skorzystać z pomocy unijnej agencji Frontex asystującej – na prośbę krajów – w ochronie zewnętrznych granic Wspólnoty.
Były szef MON i MSZ ponadto zwrócił uwagę, że nawet w czasie radzieckiej interwencji w Afganistanie, gdy był tam korespondentem wojennym, media mogły relacjonować wydarzenia, a obecnie na granicy Polski z Białorusią będzie to już niemożliwe.
Bartłomiej Sienkiewicz, poseł i były szef MSWiA, ocenił, że rozporządzenie o wprowadzenia stanu wyjątkowego zostało skonfigurowane tak, by „na granicy nie było żadnych innych oczu niż PiS-u na granicy Polski”.