Brazylia w potrzasku ekstremalnych upałów
Brazylia stoi w obliczu niezwykle intensywnej i długotrwałej fali upałów, która dotknęła prawie 3000 miast w całym kraju, wywołując czerwone alarmy zdrowotne. Temperatury w niektórych regionach, takich jak Rio de Janeiro, osiągnęły rekordowe poziomy, sięgając 52,5°C, co jest zjawiskiem bezprecedensowym w historii kraju.
Narodowy Instytut Meteorologii Brazylii (Inmet) ogłosił, że w Sao Paulo średnia temperatura wzrosła do 37,3°C. Mieszkańcy, jak 22-letnia Riquelme da Silva, opisują swoje doświadczenia jako wyczerpujące, a upał sprawia, że nawet proste czynności codzienne stają się niemożliwe do wykonania.
W obliczu tej sytuacji, urzędnicy i naukowcy wskazują na zjawisko El Niño oraz zmiany klimatyczne jako główne przyczyny ekstremalnych warunków pogodowych. Fala upałów, która pojawiła się ponad miesiąc przed oficjalnym początkiem lata na półkuli południowej, doprowadziła do znacznego wzrostu zużycia energii w całym kraju, gdyż ludzie próbują znaleźć ulgę w chłodzie.
Alarmy zdrowotne zostały ogłoszone w dużych częściach Brazylii, ostrzegając, że wysokie temperatury mogą przekraczać średnią o 5°C przez okres dłuższy niż pięć dni, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.
Badania przeprowadzone przez Inmet wykazały, że średnia temperatura w Brazylii od lipca do października utrzymywała się powyżej średniej historycznej. Ekstremalne warunki pogodowe, takie jak te obecne fale upałów, stają się coraz częstsze i bardziej intensywne na całym świecie z powodu zmian klimatycznych.
Naukowcy podkreślają, że fale upałów stają się coraz dłuższe i intensywniejsze, a tendencja ta ma się utrzymać, jeśli nadal będziemy emitować gazy cieplarniane powodujące ocieplenie planety. Obecna sytuacja w Brazylii jest przestrogą dla całego świata, pokazując dramatyczne skutki zmian klimatycznych na życie codzienne i zdrowie ludzkie.