Biskup przeprosił ofiarę księdza pedofila. “Jeśli ktoś szczerze żałuje i chce przeprosić, to nie czyta, tylko mówi prosto z serca”

Dariusz Kołodziej, ofiara księdza pedofila, komentując przeprosiny wystosowane przez biskupa opolskiego Andrzeja Czaję przekonywał, że “jeśli ktoś szczerze żałuje i chce przeprosić, to nie czyta tego i sobie tego nie przygotowuje wcześniej”. Tak zareagował na fakt, że tekst odczytany został z kartki.

– Dwa tygodnie temu napisałem maila do kurii w celu spotkania się z biskupem, poprosiłem go o spotkanie, żeby w końcu pozmawiać jak człowiek z człowiekiem i dojść do jakiegoś konsensusu. Wydaje się teraz, jakby to biskup mnie zapraszał, a ja odrzucam jego prośbę o to spotkanie, a tak nie było

dodał Dariusz Kołodziej.

Biskupa tłumaczył rzecznik opolskiej kurii. Ksiądz Joachim Kobienia zapewnił, że “słowa, które (biskup) skierował do pana Dariusza, były bardzo szczere”, a odczytywanie przeprosin wynikało z tego, że “emocje są bardzo duże”.Biskupa tłumaczył rzecznik opolskiej kurii. Ksiądz Joachim Kobienia zapewnił, że “słowa, które (biskup) skierował do pana Dariusza, były bardzo szczere”, a odczytywanie przeprosin wynikało z tego, że “emocje są bardzo duże”.