PolskaBankowa zmowa ujawniona! Grupa pośredników i pracowników banków zatrzymana za wielomilionowe oszustwa kredytowe

Bankowa zmowa ujawniona! Grupa pośredników i pracowników banków zatrzymana za wielomilionowe oszustwa kredytowe

"Pomoc" za prowizję i łapówkę. Policja rozbiła siatkę wyłudzaczy kredytów Siedem osób – w tym cztery kobiety i trzech mężczyzn – trafiło w ręce policji po tym, jak funkcjonariusze Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku ujawnili zorganizowany proceder wyłudzania kredytów bankowych. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która już przedstawiła zatrzymanym łącznie 78 zarzutów.

policja
policja
Źródło zdjęć: © policja | redakcja ipolska24.pl

Zatrzymani to czterech pracowników banków oraz trzech pośredników finansowych, którzy – jak ustalili śledczy – wspólnie prowadzili nielegalną działalność polegającą na pozyskiwaniu kredytów dla osób niemających żadnych szans na legalne ich otrzymanie. W zamian za pomoc żądali ogromnych prowizji i przekazywali łapówki pracownikom banków.

"Nie masz zdolności? Nie szkodzi" – tak działali oszuści

Proceder był precyzyjnie zaplanowany. Do pośredników zgłaszały się osoby z problemami finansowymi, które wcześniej zostały odrzucone przez banki. Pośrednicy – korzystając z tajnych kontaktów wśród pracowników bankowych – pomagali klientom "poprawić" dokumenty: fałszowano dane o dochodach, ukrywano dzieci na utrzymaniu czy deklarowano fikcyjny majątek.

Po otrzymaniu pozytywnej decyzji kredytowej pracownicy banków wstrzymywali wypłatę środków, dopóki klient nie zaakceptował zaporowej prowizji – sięgającej nawet jednej trzeciej wartości kredytu.

Pieniądze, auta i łapówki – korzyści dla każdego, kto uczestniczył

W zamian za współpracę pracownicy banków otrzymywali łapówki, których wysokość zależała od wartości przyznanego kredytu. Pośrednicy nie tylko zyskiwali finansowo, ale również wykorzystywali trudną sytuację życiową klientów, którzy byli gotowi podjąć ryzyko i uczestniczyć w przestępstwie, aby zdobyć pieniądze.

– "Schemat działania był perfidny i bazował na naiwności i desperacji ludzi. To klasyczne żerowanie na ludzkim nieszczęściu" – komentuje funkcjonariusz zaangażowany w śledztwo.

Zatrzymania w czterech miastach, zabezpieczone mienie i środki zapobiegawcze

Do zatrzymań doszło na terenie Warszawy, powiatu warszawskiego, Gdańska i Torunia. W trakcie przeszukań zabezpieczono gotówkę oraz trzy samochody osobowe o łącznej wartości blisko 200 tysięcy złotych. Prokurator zastosował wobec zatrzymanych zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi, dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w łącznej kwocie 64 tys. zł.

Śledztwo trwa. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań

Choć już teraz skala sprawy jest poważna, śledczy nie wykluczają, że siatka oszustów może być o wiele większa. Policja sprawdza kolejne tropy i analizuje dokumentację kredytową zabezpieczoną podczas przeszukań.

– "To tylko wierzchołek góry lodowej. Pracujemy nad ustaleniem kolejnych osób i powiązań" – poinformowano w oficjalnym komunikacie.

Podsumowanie: kredytowe eldorado zbudowane na kłamstwach

Ujawniona przez gdańskich policjantów grupa przez długi czas działała niemal bezkarnie, oferując "pomoc" osobom w potrzebie – za wysoką cenę i z poważnymi konsekwencjami. Dziś ta fikcyjna finansowa "pomocna dłoń" okazała się przestępczym mechanizmem, który – jeśli nie zostałby przerwany – mógł doprowadzić do milionowych strat dla instytucji finansowych.

Wybrane dla Ciebie