Jak informuje portal BBC, do zdarzenia doszło około 140 km na połdunie od Cairns, miasta w australijskim stanie Queensland. Wśród ofiar jest dwóch trzydziestokilkuletnich mężczyzn oraz około pięćdziesięcioletnia kobieta. Dwoje ze skoczków prawdopodobnie wykonywało skok w tandemie, podczas gdy trzeci skoczek znalazł się w na tyle niebezpiecznej odległości, by doprowadzić do wypadku.
Wstępnie policja ustaliła, że w wyniku zderzenia skoczków ich spadochrony nie otworzyły się poprawnie. Jeden ze świadków przyznaje, że widział jednego skoczka spadającego z zaplątanym spadochronem.
Jeden z anonimowych świadków przekazał w rozmowie z Australian Boradcastin Corporation, iż spadochroniarze runęli na trawnik prywatnej posesji około 1,5 km od strefy lądowania.
Źródło: BBC