Amerykanie wycofują rodziny dyplomatów z Białorusi.
Amerykański Departament Stanu poinformował, że w poniedziałek podjęto decyzję o powrocie do kraju członków rodzin dyplomatów w Mińsku. Powodem jest m.in. gromadzenie białoruskiego wojska przy granicy z Ukrainą.
Wskazano, że “ze względu na wzrost nietypowej i niepokojącej rosyjskiej aktywności wojskowej w pobliżu granicy z Ukrainą, obywatele USA znajdujący się na Białorusi lub rozważający podróż na Białoruś powinni mieć świadomość, że sytuacja jest nieprzewidywalna, a w regionie panuje podwyższone napięcie”.
Departament Stanu przypomniał, że 23 stycznia 2022 r. zezwolono na dobrowolne opuszczenie ambasady w Kijowie przez amerykańskich pracowników zatrudnionych bezpośrednio oraz nakazał opuszczenie ambasady w Kijowie przez uprawnionych członków rodzin z powodu ciągłego zagrożenia rosyjskimi działaniami wojskowymi.
Władze podkreślają, że zapewnienie pomocy Amerykanom na Białorusi jest ograniczone z powodu działań białoruskiego rządu.
W ostatnich tygodniach Rosja zgromadziła w pobliżu granic Ukrainy ponad 100 tysięcy żołnierzy. USA, NATO i Ukraina alarmują, że może to być przygotowanie do rosyjskiej inwazji, czemu Moskwa zaprzecza, ale zastrzega, że może być zmuszona do interwencji, gdyby Ukraina chciała siłowo rozwiązać konflikt na wschodzie kraju.