Amerykanie już wybierają prezydenta. W kilku stanach ruszyło wczesne głosowanie
Mieszkańcy niektórych stanów USA mogą już oddawać głosy w wyborach prezydenckich. Wczesne głosowanie rozpoczęło się już w Minnesocie, Wirginii, Dakocie Południowej i Wyoming. Wiele stanów zdecydowało się na wcześniejsze rozpoczęcie głosowania ze względu na pandemię koronawirusa. Rozłożenie okresu głosowania oraz upowszechnienie w niektórych stanach głosowania korespondencyjnego ma na celu uniknięcie kolejek w dniu wyborów, które oficjalnie odbędą się 3 listopada.
W przyszłym tygodniu do urn będą mogli pójść wyborcy z New Jersey, Michigan, Vermont i Illinois. Kolejne 29 stanów i Dystrykt Kolumbii umożliwią głosowanie w październiku.
Wyścig o fotel prezydenta USA rozstrzygnie się pomiędzy ubiegającym się o reelekcję Donaldem Trumpem i byłym wiceprezydentem USA Joe Bidenem.
W sondażu ogólnokrajowym Rasmussen Reports z 16 września Trump przeskoczył swojego kontrkandydata. Na Donalda Trumpa gotowych jest zagłosować 47 proc. zdecydowanych wyborców, a na Bidena 46 proc., 4 proc. badanych jest niezdecydowanych, a 3 proc. oddałoby głos na innego kandydata. Badanie przeprowadzono na grupie 2,5 tys. osób deklarujących, że wezmą udział w wyborach.