Adam Małysz diagnozuje: największy problem Kamila Stocha
Kamil Stoch, jeden z najbardziej utytułowanych polskich skoczków narciarskich, zmaga się z problemami, które uniemożliwiają mu powrót do ścisłej czołówki Pucharu Świata. Po czterech konkursach nowego sezonu zajmuje 27. miejsce w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 25 punktów. Zdaniem Adama Małysza, kluczowym wyzwaniem dla Stocha jest presja, która mocno wpływa na jego psychikę.
Nieudany początek sezonu
Pierwsze konkursy sezonu nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Stoch nie punktował w inauguracyjnych zawodach (35. miejsce), a w kolejnych trzech zdobył zaledwie 25 punktów za miejsca 28., 27. i 14. W Ruce polski skoczek próbował różnych pozycji dojazdowych, co zauważył Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego i legendarny skoczek.
– Rozmawiałem z Michalem Doleżalem na ten temat. Mówił, że Kamil strasznie się spina, aż niewiarygodnie. Nie wiem dlaczego, może Kamil za wszelką cenę chce wrócić do czołówki – mówi Małysz w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
Presja i psychika – największy wróg
Zdaniem Małysza, Stoch latem prezentował bardzo dobre skoki, które wyglądały naturalnie i swobodnie. Jednak z początkiem sezonu i wzrostem oczekiwań coś się zmieniło.
– Latem skakał bardzo dobrze. Sam oglądałem te skoki, wyglądały naprawdę fajnie. Ale pytanie brzmi, czy to nie tak, że latem potrafił robić to na luzie. Teraz dochodzi presja. Chce być w czołówce bardzo szybko, chce odnosić sukcesy. A psychika ludzka tak nie działa. Nawet drobiazg może sprawić, że człowiek nie jest w stanie się rozluźnić – analizuje Małysz.
Czas na przełamanie w Wiśle?
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w Polsce, na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Czy Stochowi uda się tam przełamać? Treningi rozpoczną się w piątek o 16:00, a kwalifikacje o 18:00. Sobota przyniesie pierwszy konkurs indywidualny, który wystartuje o 15:05, a niedzielne zawody rozpoczną się o 15:15 (kwalifikacje o 13:45).
Polscy kibice liczą, że przed własną publicznością Stoch znajdzie sposób na swoje problemy i pokaże, że wciąż stać go na walkę z najlepszymi. Jednak, jak podkreśla Małysz, kluczem do sukcesu może być nie tylko technika, ale przede wszystkim uwolnienie się od presji. – Lata doświadczenia i sukcesów nie zawsze chronią przed trudnościami. Nawet najlepsi czasem muszą zmierzyć się z własnymi emocjami.
Czy Wiślańska skocznia stanie się miejscem, gdzie Kamil Stoch odzyska formę? Przekonamy się już w ten weekend.