Polska67-latek zmarł podczas interwencji policji

67‑latek zmarł podczas interwencji policji

67-letni Grzegorz Kółkiewicz z Żyrardowa wezwał policję, ponieważ potrzebował pomocy. Interwencja zakończyła się śmiercią mężczyzny. Co stało się za drzwiami mieszkania na ulicy Kilińskiego? Sąsiedzi pana Grzegorza nie mają wątpliwości, że doszło do nieprawidłowości.

67-latek zmarł podczas interwencji policji

Do tragedii doszło 29 stycznia w jednym z mieszkań przy ulicy Kilińskiego w Żyrardowie. Dlaczego mężczyzna, który wezwał pomoc, nie przeżył interwencji?

„Aż wył”

– On składał chyba pismo na komendę, bo twierdził, że ktoś zakręca mu wodę albo że ją zatruwa. Policja przyjechała chyba na interwencję w tej sprawie – mówi Jolanta Kosierkiewicz, sąsiadka pana Grzegorza. I dodaje: – Wszyscy go tu znali. Był spokojny, nigdy nic złego nie robił.

– To był inteligentny facet, aż chciało się z nim rozmawiać – opowiada Michał Kopczyński, sąsiad mężczyzny.

Zarówno pani Jolanta, jak i pan Michał mówią, że słyszeli przez ściany, co działo się w mieszkaniu pana Grzegorza w trakcie interwencji policji. – Musieli go dobrze pałować, bo aż wył. Jeszcze nigdy w życiu nie słyszałem, żeby ktoś tak wył. To było coś przykrego. (…) To była masakra. Nie wiem, co oni mu tam robili, ale musieli go masakrować – wspomina pan Michał. – Długo było słychać krzyki sąsiada – dodaje pani Jolanta.

W pewnym momencie pani Jolancie udało się zajrzeć do mieszkania sąsiada.
– On leżał na brzuchu i już nie oddychał – mówi kobieta.
– We dwóch go bili, tłukli. Jak już leżał, to na pewno był już martwy – uważa pan Michał.

„Myślał, że ktoś czyha na jego życie”

Pan Grzegorz miał dwójkę dzieci – syna i córkę. Wieczorem, gdy doszło do dramatycznych zdarzeń, sąsiedzi ich ojca szybko poinformowali ich, że w jego mieszkaniu dzieje się coś złego.

Naszemu reporterowi udało się spotkać z dziećmi pana Grzegorza. Oboje chcą pozostać anonimowi. – Sąsiedzi zadzwonili do mnie o godz. 17:19, na miejscu byłem 26 po. Nikt z policjantów mnie oficjalnie nie poinformował, że ojciec nie żyje. Dopiero któryś z sąsiadów podszedł do mnie i powiedział: „Ty wiesz, że on nie żyje?” – opowiada syn pana Grzegorza i podkreśla, że nie wpuszczono go do mieszkania.

– Tata był starszym, schorowanym panem – na zdrowiu fizycznym i psychicznym podejrzewam też. Miał swoje fobie i to, że ktoś mu truje wodę, to była jedna z takich fobii (…) Myślał, że wszędzie ktoś czyha na jego życie, truje go – opowiada córka zmarłego. – Dlatego ojciec oskarżał sąsiadów, że go trują i dlatego wezwał policję, żeby to sprawdzili i ustalili, czy go trują czy nie. Po prostu poprosił ich o pomoc – dodaje kobieta.

Mężczyzna wyciągnął tasak?

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura w Żyrardowie. Potwierdzono, że policja przyjechała do pana Grzegorza, bo to on poprosił ją o pomoc. Jednak podczas interwencji okazało się, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną.

Marek Litkowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Żyrardowie tłumaczy, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd w celu odbycia kary. Gdy policjanci poinformowali go, że muszą zabrać go na komendę, mężczyzna miał stać się agresywny.

– Wyciągnął tasak i w konsekwencji policjanci obezwładnili go, używając środków przymusu bezpośredniego. W pewnym momencie mężczyzna przestał oddychać i wtedy funkcjonariusze przystąpili do reanimacji. Reanimowali go do przyjazdu pogotowia ratunkowego. Niestety, nie udało się przywrócić funkcji życiowych – mówi prok. Marek Litkowski.

W jaki sposób mężczyzna został obezwładniony? Czy policjanci użyli chwytów, paralizatora, gazu? – Na tym etapie śledztwa, z uwagi na jego dobro, nie mogę się na ten temat wypowiadać. Dowodem będzie opinia biegłych po sekcji zwłok, która określi przyczynę zgonu – informuje prok. Litkowski.

Co stało się podczas interwencji w Żyrardowie?

O tym, co miało dziać się w mieszkaniu przy Kilińskiego, miał słyszeć również syn pana Grzegorza od jednego z policjantów, którzy byli na miejscu.

– Policjant powiedział mi, że ojciec złapał za nóż. Wywiązała się jakaś szamotanina, wytrącili ten nóż i wtedy tata zaczął mdleć. Ten policjant powiedział, że ojciec rzekomo udawał, że mdleje. Nagle wstał, dobiegł do szyby, kopnął w nią, ale jej nie zbił i znowu się przewrócił. Wtedy go obezwładnili i wtedy już zemdlał. Nie wiem, czy go reanimowali. Pan mi policjant powiedział, że go reanimują – relacjonuje mężczyzna.

– Był poszukiwany przez policję przez mandat. Dostał mandat i go nie przyjął, wtedy sprawa idzie do sądu. Pewnie nie odbierał awiz i nawet nie wiedział, że była jakaś sprawa – dodaje mężczyzna.

Czy pan Grzegorz miał jakieś zatargi z prawem? – Może kiedyś, ale na pewno nie teraz – mówi jego syn. – Ja nie wierzę, że ojciec wziął nóż. On mógł zrobić wszystko, ale noża by nie wziął, bo nie był fizycznie agresywny. (…) Gdyby chciał użyć siły fizycznej wobec policji, to nie zostawiałby swojego psa na zewnątrz. Wziąłby psa i to by było dużo lepsze niż nóż, przy psie czułby się w stu procentach bezpieczny – zapewnia córka zmarłego.

Czy był reanimowany?

Mieszkający obok pana Grzegorza sąsiedzi są przekonani, że nie widzieli, aby mężczyzna był reanimowany przez policjantów zaraz po tym, jak stracił przytomność.

Mówią, że gdy drzwi jego mieszkania zostały na chwilę uchylone, aby wpuścić kolejnych funkcjonariuszy, widzieli, jak pan Grzegorz leży na ziemi z rękami skutymi kajdankami.

– Drugi patrol przyjechał, a on już nie oddychał. Z tego co widziałam, to wtedy nie próbowali go reanimować. Jak ci drudzy przyjechali, to oni dopiero po pogotowie dzwonili – uważa Jolanta Kosierkiewicz.

Anna Świt, która jest sąsiadką z klatki obok, jest jednak pewna, że widziała przez okno, jak policjanci reanimowali pana Grzegorza jeszcze przed przybyciem karetki pogotowia, a potem pomagali sanitariuszom ratować jego życie. Kobieta nagrała telefonem film, który to potwierdza, choć nagranie zaczyna się po upływie bliżej nieokreślonego czasu od rozpoczęcia policyjnej interwencji. – Tutaj widać, jak policja reanimuje, a później, jak przyjeżdża pogotowie – mówi Anna Świt.

Kobieta postrzelona przez policję

Niecałe dwa lata temu reporterzy Uwagi! w tym samym miejscu Żyrardowa zajmowali się inną zakończoną tragicznie interwencją policji. Lokatorka tego samego budynku ciężko raniła swojego konkubenta nożem i zginęła od policyjnych kul podczas próby jej obezwładnienia.

– To było całkowicie inne zdarzenie, bo ona próbowała nas też atakować. Wybiegłam na ulicę, mąż z córką wyjeżdżali samochodem, bo ona biegła za nimi z dwoma nożami. Policjant chciał ją zatrzymać – strzelił ostrzegawczo w górę, krzyknął: „Stój, policja!”, a ona się odwróciła i zaczęła biec w jego stronę z tymi nożami. Policjant strzelił do niej raz, ale ona była w takim amoku, że to jej nie zatrzymało, więc musiał strzelić drugi raz. Dopiero wtedy upadła na ziemię – opowiada Anna Świt.

– Ja nie jestem uprzedzona do policji. Po prostu widzimy różnicę, jak policjanci zachowali się wtedy i jak zachowali się teraz – dodaje kobieta. – Nigdy już się nie dowiemy, co się stało. Zostaje nam tylko czekać na sekcję zwłok – komentuje córka pana Grzegorza.

Policja w Radomiu, w przysłanym do redakcji Uwagi! piśmie, prosi, aby do czasu zakończenia śledztwa w prokuraturze wstrzymać się od spekulacji na temat wydarzeń z Żyrardowa. Wydział kontroli wewnętrznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu także bada okoliczności zdarzenia.

Wybrane dla Ciebie

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez iPolska24, Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz Zaufanych Partnerów WP (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody iPolska24, Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz Zaufani Partnerzy WP będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych iPolska24 może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz Zaufanych Partnerów WP są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz Zaufani Partnerzy WP mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz Zaufani Partnerzy WP również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes iPolska24, Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce WP, z których WP może przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów IAB i Zaufanych Partnerów WP z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności iPolska24.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności iPolska24.