“Wiele miesięcy kompromitacji polskiej dyplomacji”. Szef klubu Lewicy o porozumieniu ws. Turowa
Po wielu miesiącach kompromitacji polskiej dyplomacji dochodzi do jakiego porozumienia ws. Turowa – tak szef sejmowego klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski skomentował osiągnięcie porozumienia pomiędzy rządami Polski i Czech ws. kopalni węgla brunatnego Turów. Poseł Lewicy zwrócił jednak uwagę, że nie kończy to problemu wielomilionowych kar nałożonych przez TSUE za nie dostosowanie się do środków tymczasowych, które nakazał unijny Trybunał.
– Będzie też kara, bo rząd czeski mówi o wycofaniu skargi do TSUE, ale nie zmienia to faktu, że zostało nam naliczonych 57 mln euro kary, czyli 300 mln zł – przypomniał Gawkowski.
Premier Czech Petr Fiala poinformował, że w umowie Polska zobowiązała się dokończyć budowę bariery, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski. Uzgodniono też budowę wału ziemnego, który – według Fiali – zabezpieczy mieszkańców regionu przez zanieczyszczeniem powietrza, hałasem i pyłami.
Premier Czech powiedział, że Polska będzie musiała zapłacić 35 mln euro rekompensaty, ponadto Fundacja PGE przekaże 10 mln euro województwu libereckiemu. Łącznie to w przeliczeniu około 200 mln złotych.
Petr Fiala poinformował, że warunkiem wycofania czeskiej skargi z TSUE jest przelew środków przez polską stronę.