Wejście Facebooka z własną kryptowalutą może być rewolucją na rynku. Cyfrową walutą zapłacimy m.in. w Messengerze
Już kilka milionów osób aktywnie korzysta z kryptoportfeli. Wirtualne waluty są bezpieczne, coraz więcej branż akceptuje takie płatności. Są tańsze, szybsze i praktycznie eliminują możliwość oszustwa. Bitcoinem można już płacić w niektórych placówkach KFC i Subway, kryptowaluty przyjmują też cyfrowe biblioteki, operatorzy telefonii komórkowych czy linie lotnicze. Wkrótce kryptowaluty staną się normą – wejście Facebooka na ten rynek z walutą Libra oznacza, że każda firma musi teraz poważnie traktować wirtualne pieniądze.
– Płatności kryptowalutowe wciąż należą do bardzo unikalnych, samo ich używanie nie jest jeszcze powszechne ze względu na to, że cały ekosystem jeszcze nie powstał. Natomiast Facebook w tym momencie wyważa drzwi, bo jako social media mają ponad 2 mld kont na świecie, więc jednocześnie mówimy tutaj o bardzo dużym przełomie, jeśli chodzi o adopcję w świecie kryptowalut. Facebook tym samym otwiera nowy rozdział, jeśli chodzi o wirtualnego pieniądza w naszym świecie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Tomasz Rozmus, prezes Tokeneo.
Już w 2020 roku, choć niektóre źródła mówią nawet jeszcze o 2019 roku, na rynku pojawi się nowa kryptowaluta. Facebook już kilka miesięcy temu poinformował, że pracuje nad takim rozwiązaniem. Libra ma być dostępna z poziomu komunikatora i powiązana z tradycyjnymi walutami. Eksperci są zgodni – to może być prawdziwa rewolucja. Kryptowaluty stają się coraz popularniejsze, choć płatność nimi wciąż jeszcze należy raczej do rzadkości.
– Za pomocą kryptowalut płacimy już za drobne usługi. Pierwsi zaczęli przyjmować wynagrodzenia informatycy za swoje usługi. Bardzo popularny jest na Zachodzie handel nieruchomościami za pośrednictwem kryptowalut. Wiele sklepów wprowadza możliwość płacenia kryptowalutami, jest coraz więcej bramek płatniczych, które to umożliwiają i za niedługo będziemy mogli za praktycznie każdą rzecz zapłacić kryptowalutą. Na eBay czy Amazon już wkrótce będzie można kupić praktycznie wszystko, co jest tam sprzedawane za pomocą właśnie kryptowalut – przekonuje Tomasz Rozmus.
Największe światowe koncerny coraz częściej wdrażają kryptowaluty. Wystarczy wspomnieć takich gigantów, jak KFC i Subway. Darowizny w bitcoinie przyjmuje Wikipedia, firma Richarda Bransona, która obejmuje linie Virgin Mobile i Virgin Airline, pozwala płacić za podróże kosmiczne za pomocą kryptowaluty. AT&T jest zaś pierwszym dużym operatorem telefonii komórkowej w USA, który oferuje klientom opcję płatności kryptowalutowych za pośrednictwem BitPay. Do tego warto dodać mniejsze firmy, czasem nieoczywiste, to np. Pembury Tavern, czyli pub w Londynie, Pizza Helen w Jersey City, czy niewielki sklep z akcesoriami medycznymi w USA.
Wejście Facebooka z 2,4 mld kont społecznościowych na ten rynek może całkowicie odmienić obraz rynku, jednak Libra nie musi – przynajmniej na początku – zdetronizować bitcoina.
– Bitcoin jest numerem jeden, jeśli chodzi o kryptowalutę. Natomiast w przyszłości używalność Libry będzie zdecydowanie większa. Funkcją kryptowaluty Facebooka jest właśnie wykorzystywanie jej w płatnościach, czyli jednocześnie ta adopcja będzie bardzo duża. Bitcoin w tym momencie nie ma takich funkcji, ma oczywiście funkcję płatności, ale ten blok jest na tyle zapchany, że jeżeli by wszyscy zaczęli korzystać z Bitcoina, to byłyby duże zatorowania w sieci – mówi ekspert.