“To jest dramat, bo normalizujemy patologię”. Eksperci o “willa plus”

– Najgorsze w tej sytuacji jest to, że decyzje są podejmowane całkowicie arbitralnie w kontekście celu politycznego, a nie merytorycznego – mówił w TVN24 o dotacjach od ministra Czarnka Edwin Bendyk, prezes Fundacji Batorego. Katarzyna Batko-Tołuć z Watchdog Polska stwierdziła, że “w roku wyborczym będą się działy różne cuda”.

– W samym fakcie, że organizacje społeczne mogłyby otrzymywać pieniądze na prowadzenie swojej działalności na budynki, w których mogłyby prowadzić szkolenia nie ma nic złego. To bardzo pożądana sytuacja. Problem polega na tym, że w tym rozdaniu 40 milionów 75 proc. poszło do organizacji, których albo nie wiadomo, jaki jest ich związek z tym, co powinno się tam dziać, albo są powiązane z rządzącą koalicją. I to jest oburzające – dodała Batko-Tołuć.