ŚwiatŚwiat żegna papieża Franciszka. Trump, Milei i Lula pojadą na pogrzeb papieża "z końca świata"

Świat żegna papieża Franciszka. Trump, Milei i Lula pojadą na pogrzeb papieża "z końca świata"

Globalni przywódcy w Rzymie. Ostatnie pożegnanie papieża Franciszka już w najbliższy weekend Papież Franciszek, który zmarł w drugi dzień Wielkanocy w wieku 88 lat, zostanie pochowany w najbliższych dniach – prawdopodobnie w sobotę, 26 kwietnia. Oficjalną datę uroczystości ogłoszą we wtorek kardynałowie zebrani w Watykanie. Tymczasem świat przygotowuje się do pożegnania duchowego przywódcy, który przez ponad dekadę nie tylko zmieniał oblicze Kościoła katolickiego, ale i wstrząsał sumieniami polityków na całym świecie.

Trump
Trump
Źródło zdjęć: © unflasch | redakcja ipolska24.pl

Donald Trump oddaje hołd papieżowi i spuszcza flagi

Były prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że weźmie udział w uroczystościach pogrzebowych w Rzymie wraz z żoną Melanią. W poniedziałek nakazał opuszczenie flag państwowych do połowy masztu – gest ten ma obowiązywać aż do dnia pogrzebu.

– "Był dobrym człowiekiem, który ciężko pracował" – powiedział Trump, dodając, że zgadza się z papieskim przesłaniem o "tolerancji dla migrantów" – co zaskoczyło niektórych komentatorów, biorąc pod uwagę dotychczasową politykę imigracyjną byłego prezydenta.

Milei pojedzie na pogrzeb rodaka – mimo trudnych relacji

Z kolei prezydent Argentyny Javier Milei – choć przez lata pozostawał w napiętych stosunkach z Franciszkiem – także potwierdził swoją obecność w Watykanie. W mediach społecznościowych ogłosił, że to był dla niego "zaszczyt móc poznać papieża, mimo różnic". Argentyńskie media donoszą, że Milei odwołał większość zaplanowanych spotkań i ogłosił siedmiodniową żałobę narodową w swoim kraju.

Relacje między papieżem a prezydentem były chłodne – Franciszek promował idee troski o ubogich i sprawiedliwości społecznej, zaś Milei znany jest ze swojego radykalnego liberalizmu i niechęci do instytucji państwa opiekuńczego. Jednak w obliczu śmierci Ojca Świętego polityczne spory zeszły na dalszy plan.

Lula: "Ludzkość straciła głos szacunku i miłości"

Także prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva zapowiedział, że uda się do Rzymu z małżonką Janją. W największym katolickim kraju świata ogłoszono tydzień żałoby narodowej. W emocjonalnym oświadczeniu Lula podkreślił, że:

– "Ludzkość straciła dziś głos szacunku i akceptacji dla bliźniego. Papież Franciszek codziennie głosił miłość, tolerancję i solidarność, które są fundamentem chrześcijaństwa".

Testament papieża: skromność do samego końca

W poniedziałek wieczorem Watykan ujawnił treść testamentu papieża. Franciszek poprosił, by pochowano go w Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie – miejscu, które odwiedzał ponad 120 razy jako papież, zawsze przed i po ważnych wydarzeniach.

Papież pragnął prostego pochówku: grób w ziemi, bez marmurów i złota. Jedyny napis, który ma widnieć na jego płycie nagrobnej, to jedno słowo: Franciscus.

Testament datowany jest na 29 czerwca 2022 roku – w święto Świętych Piotra i Pawła. To data nieprzypadkowa, mająca głęboki symboliczny wymiar.

Ostatnia droga papieża "z końca świata"

Franciszek, pierwszy papież spoza Europy od ponad tysiąca lat, od początku swojego pontyfikatu zapowiadał, że Kościół powinien być ubogi i dla ubogich. Jego życie było świadectwem tej wizji – od rezygnacji z papieskiego apartamentu po działania na rzecz wykluczonych.

Dziś świat oddaje mu hołd. Politycy z różnych biegunów ideologicznych, mimo dzielących ich przekonań, zjednoczyli się w jednym: w uznaniu dla człowieka, który nie bał się mówić prawdy, nawet gdy nie była ona wygodna.

Franciszek odszedł w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 roku. Miał 88 lat. Pogrzeb odbędzie się między piątkiem a niedzielą. Świat po raz ostatni pochyli się nad jego dziedzictwem.

Wybrane dla Ciebie