Rosyjski parlament zakazał operacji zmiany płci u osób transpłciowych
Niższa izba rosyjskiego parlamentu uchwaliła nowe prawo zakazujące operacji zmiany płci w ramach ostatniego ataku na prawa osób LGBT w tym kraju.
Duma Państwowa zatwierdziła w piątek ustawę, która zabrania również osobom zmieniania płci w dokumentach państwowych.
Teraz wymaga zgody izby wyższej i prezydenta Władimira Putina, posunięcia normalnie postrzegane jako formalności.
Przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin powiedział, że ustawa „chroni naszych obywateli i nasze dzieci”.
W piątkowym telegramie Volodin nazwał również operację potwierdzającą płeć „drogą do degeneracji narodu”.
Nowe poprawki dodane do ustawy w piątek podczas jej końcowego czytania obejmowały zakaz adopcji dzieci osobom, które przeszły zmianę płci, oraz unieważnienie małżeństw, w których jedna ze stron przeszła zmianę płci.
Grupy praw LGBT stwierdziły, że przepisy będą miały poważny wpływ na zdrowie osób, którym odmówiono dostępu do opieki.
„Jest to bardzo trudne psychologicznie dla ludzi, którzy martwią się, że rząd może wyznaczyć cię jako wroga ludu i pozbawić cię praw, pozbawić jakiejkolwiek pomocy i pozostawić w stanie bezprawia”.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow starał się rozwiać obawy, mówiąc w Moskwie, że niektóre kwestie podniesione przez działaczy przeciwko ustawie były „być może przesadne”.
Jednak Julia Aloszyna, jedyna otwarcie transpłciowa polityk w Rosji, oskarżyła rząd o próbę „represjonowania tej małej grupy, która już jest dyskryminowana i napiętnowana”.
Według rosyjskiego MSW w latach 2016-2022 legalnie zmieniło płeć 2990 osób. Kraj liczy 146 milionów mieszkańców.
Ustawa oznacza dalsze wycofywanie praw obywatelskich w Rosji po uchwaleniu zeszłorocznych ustaw propagandowych przeciwko LGBT.
Zgodnie z przepisami wszelkie publiczne wyrażanie lub przedstawianie kultury LGBT było zabronione w przestrzeni publicznej. Osoby fizyczne mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 400 000 rubli (5 400 funtów), a organizacje 5 mln rubli (68 500 funtów) za „propagandowanie nietradycyjnych stosunków seksualnych”.
W ostatnich latach w Rosji Cerkiew prawosławna i państwo wchodzą w coraz potężniejszy sojusz, a rząd forsuje konserwatywne poglądy społeczne Kościoła.
Sam prezydent Putin powiedział, że styl życia LGBT jest sprzeczny z tradycyjnymi rosyjskimi wartościami i wielokrotnie sprzeciwiał się prawom osób transpłciowych.
Ostatni atak miał miejsce zaledwie dzień po tym, jak służby bezpieczeństwa wewnętrznego Rosji, FSB, ogłosiły, że aresztowały działacza na rzecz praw osób transpłciowych pod zarzutem zdrady za wspieranie Ukrainy.
Na materiale filmowym przekazanym przez państwową agencję informacyjną RIA Novosti widać, jak mężczyzna uderza w ścianę przez uzbrojonych oficerów ubranych w sprzęt taktyczny, zanim zostaje odwieziony furgonetką.
Agencja twierdziła, że przekazał darowiznę na rzecz OVD-info, organizacji monitorującej prawa człowieka, zakazanej w Rosji w 2021 r. na mocy jej przepisów dotyczących zagranicznych agentów.