ŚwiatRosja wykorzystuje kryzys w relacjach Nigru z Francją. Atomowa karta Moskwy w Afryce

Rosja wykorzystuje kryzys w relacjach Nigru z Francją. Atomowa karta Moskwy w Afryce

Rosja zasygnalizowała gotowość do budowy elektrowni jądrowej w Nigrze – kraju bogatym w uran, lecz pozbawionym własnych źródeł energii i zmuszonym do importu prądu z sąsiedniej Nigerii. Choć realizacja takiego projektu wydaje się mało prawdopodobna, propozycja Moskwy ma przede wszystkim wymiar polityczny i stanowi element walki o wpływy w regionie Sahelu.

Nigerią
Nigerią
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | redakcja ipolska24.pl

Niger przez dekady był dostawcą uranu dla Francji. To właśnie francuska państwowa spółka Orano (dawniej Areva) eksploatowała największe złoża tego surowca i dostarczała go do europejskich elektrowni jądrowych. Jednak po przewrocie wojskowym w 2023 roku junta w Niamey zaczęła ograniczać współpracę z dawną potęgą kolonialną, a w czerwcu znacjonalizowała kluczowe kopalnie.

W tę lukę szybko weszła Rosja. Państwowa korporacja Rosatom podpisała z władzami Nigru porozumienie o współpracy obejmujące nie tylko wydobycie surowców, lecz także potencjalny rozwój energetyki jądrowej i szkolenie lokalnych specjalistów. Minister energii Rosji Siergiej Ciwilew podczas wizyty w Niamey zapowiedział, że celem Moskwy jest stworzenie "pełnego systemu pokojowego wykorzystania energii atomowej" w Afryce Zachodniej.

Propozycja daje Kremlowi kilka przewag. Po pierwsze, otwiera możliwość udziału w zagospodarowaniu gigantycznego złoża w Imouraren – jednego z największych na świecie, które Francja straciła po zmianie władzy w Nigrze. Po drugie, pozwala Rosji na zwiększenie kontroli nad światowym rynkiem uranu, kluczowego surowca dla globalnej transformacji energetycznej.

Eksperci podkreślają jednak, że projekt budowy elektrowni jądrowej w Nigrze napotyka ogromne przeszkody. To inwestycja wymagająca miliardów dolarów, wieloletniego przygotowania i stabilnych warunków bezpieczeństwa – a te w regionie opanowanym przez bojówki dżihadystyczne są praktycznie niemożliwe do zagwarantowania.

Dla Nigru propozycja Rosji jest jednak politycznym symbolem. Moskwa przedstawia się jako partner gotowy traktować kraj nie tylko jako dostawcę surowców, ale również jako potencjalnego beneficjenta technologii i miejsc pracy. To kontrast wobec francuskiej polityki, która przez lata opierała się wyłącznie na eksporcie rudy do Europy.

Choć realna perspektywa uruchomienia reaktora jądrowego w Nigrze wydaje się odległa, Rosja już teraz zyskała przewagę w rywalizacji z Francją – pokazując, że potrafi lepiej odczytać nastroje społeczne i polityczne w regionie.

rosjafrancjanigeria

Wybrane dla Ciebie