Portugalia pogrążona w żałobie narodowej po katastrofie kolejki Gloria w Lizbonie
Środa wieczorem przyniosła dramatyczne wydarzenia w sercu Lizbony. Popularna kolejka linowo-terenowa Gloria, łącząca centrum miasta z dzielnicą Bairro Alto, wypadła z torów i roztrzaskała się o budynek. W katastrofie zginęło 16 osób, a 23 zostały ranne – część z nich odniosła ciężkie obrażenia.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 18. Świadkowie relacjonowali, że wagon z nieznanych przyczyn nabrał dużej prędkości i nie był w stanie wyhamować. Uderzenie w mur spowodowało całkowite zniszczenie pojazdu, który mógł pomieścić 42 pasażerów. Jak poinformowały portugalskie władze, wśród ofiar są również cudzoziemcy.
Rzecznik polskiego MSZ, Paweł Wroński, przekazał w czwartek, że według wstępnych informacji w katastrofie nie ucierpieli obywatele Polski.
– To tragiczny dzień dla naszego miasta. Lizbona jest w żałobie – powiedział burmistrz stolicy Carlos Moedas.
Komendant Alexandre Rodrigues, kierujący akcją ratunkową, poinformował, że do godziny 20.30 udało się wydobyć z wraku wszystkie osoby. Na miejscu pracowały liczne zastępy straży pożarnej, policja oraz ratownicy medyczni.
Rząd Portugalii ogłosił, że czwartek będzie dniem żałoby narodowej, a w samej Lizbonie żałoba potrwa trzy dni. Flagi na budynkach publicznych zostały opuszczone do połowy masztu, a w mieście odwołano zaplanowane wydarzenia kulturalne.
Katastrofa kolejki Gloria, która od ponad wieku stanowi jeden z symboli portugalskiej stolicy, wstrząsnęła mieszkańcami i turystami. Władze zapowiedziały powołanie specjalnej komisji do zbadania przyczyn tragedii.