Polska stawia na atom! Ruszyły przygotowania do budowy pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu
To będzie historyczny krok dla polskiej energetyki. Rząd oficjalnie potwierdził, że trwają zaawansowane przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Lokalizacja? Pomorze. Termin rozpoczęcia prac budowlanych: 2028 rok. Uruchomienie pierwszego reaktora zaplanowano na 2036. Ale zanim to nastąpi, przed nami ogromne wyzwanie: zapewnienie bezpieczeństwa, nadzoru i zgodności z międzynarodowymi normami.
Państwowa Agencja Atomistyki w gotowości
Za bezpieczeństwo projektu odpowiada Państwowa Agencja Atomistyki (PAA), która już teraz intensyfikuje działania. – Przygotowania dzielimy na trzy główne filary: kadry, infrastruktura i wsparcie eksperckie – tłumaczy prezes PAA, Andrzej Głowacki, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
- Kadra – trwa rekrutacja i szkolenie specjalistów, m.in. przy wsparciu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej oraz amerykańskiego dozoru jądrowego.
- Infrastruktura – agencja rozwija krajową sieć monitorującą promieniowanie i inwestuje w zaawansowane systemy analityczne.
- Eksperckie zaplecze – w planie jest autoryzacja polskich i zagranicznych instytucji, które będą wspierać agencję przy analizie projektu.
Polska i USA zacieśniają współpracę
W ramach przygotowań podpisano kluczową umowę pomostową Engineering Development Agreement (EDA) między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe a amerykańskim konsorcjum Westinghouse–Bechtel. Wizyta delegacji USA, z udziałem sekretarza energii Chrisa Wrighta, przypieczętowała ten krok.
"To przełomowy moment, który otwiera drogę do finalizacji projektów inżynieryjnych i negocjacji umowy na budowę" – podkreślają przedstawiciele branży.
Bezpieczeństwo to priorytet
Elektrownia jądrowa to nie tylko reaktor – to skomplikowany kompleks technologiczny z wielowarstwową ochroną. Kluczowym terminem w branży jest "obrona w głąb" – pięć poziomów bezpieczeństwa, które chronią przed awariami i ich skutkami:
- Projekt i jakość wykonania – bezpieczeństwo ponad wszystko.
- Systemy kontroli i szybka reakcja załogi.
- Systemy bezpieczeństwa opanowujące awarie projektowe.
- Systemy łagodzące skutki ciężkich awarii, np. przy stopieniu rdzenia.
- Ochrona społeczeństwa – monitoring, interwencje, ewakuacje.
Eksperci PAA będą analizować każdy element konstrukcji elektrowni, od fundamentów po elektronikę, by mieć pewność, że wszystko działa zgodnie z najwyższymi światowymi standardami.
Cyberbezpieczeństwo na celowniku
W dobie cyfryzacji pojawia się nowe zagrożenie – cyberataki. Agencja zapowiada, że infrastruktura elektrowni będzie analizowana również pod kątem odporności na ataki hakerskie. – Każde nowe rozwiązanie techniczne podlega analizie ryzyka, zanim trafi do projektu – podkreśla Głowacki.
Nie tylko gigareaktor. SMR-y też w planach
Równolegle trwają rozmowy z inwestorami zainteresowanymi budową małych reaktorów modułowych (SMR). To nowoczesna, elastyczna alternatywa dla dużych elektrowni jądrowych, z potencjałem do zasilania mniejszych regionów lub przemysłu.
"PAA będzie nadzorować także wdrażanie SMR-ów w Polsce. Jesteśmy już w dialogu z kilkoma podmiotami"– informuje prezes agencji.
Co dalej?
- 2026 – zakończenie przygotowań dokumentacji i analiz.
- 2028 – start budowy pierwszego reaktora.
- 2036 – planowane uruchomienie elektrowni.
Podsumowanie
Rozpoczyna się nowy rozdział w historii polskiej energetyki. Elektrownia jądrowa na Pomorzu to nie tylko odpowiedź na wyzwania klimatyczne i energetyczne, ale również szansa na skok technologiczny. Sukces tego projektu zależy jednak od jednego – nadzwyczajnej dbałości o bezpieczeństwo na każdym etapie.
Czy Polska stanie się atomowym liderem regionu? Wszystko wskazuje na to, że właśnie zmierzamy w tym kierunku.