Papież Franciszek wraca do Watykanu po ponad miesiącu w szpitalu. Rozpoczyna się "nowy etap pontyfikatu"?
Po ponad pięciu tygodniach hospitalizacji w rzymskiej Poliklinice Gemelli papież Franciszek opuści placówkę i wróci do Watykanu – poinformował w sobotę jego lekarz prowadzący, profesor Sergio Alfieri. Podczas konferencji prasowej zwołanej niespodziewanie, lekarze potwierdzili, że stan zdrowia Ojca Świętego jest stabilny i pozwala na kontynuowanie leczenia poza szpitalem.
Tydzień po zdjęciu, które poruszyło świat
To dopiero druga oficjalna konferencja prasowa dotycząca stanu zdrowia papieża od czasu jego przyjęcia do szpitala na początku lutego. Poprzednia odbyła się 21 lutego. Od tego czasu świat żył w niepewności, regularnie śledząc lakoniczne komunikaty z Watykanu. Przełom nastąpił 16 marca, gdy opublikowano pierwsze zdjęcie Franciszka zrobione po rozpoczęciu leczenia – uśmiechniętego, choć wyraźnie osłabionego.
Diagnoza i rehabilitacja
Franciszek trafił do szpitala z powodu obustronnego zapalenia płuc, które wymagało intensywnej terapii, w tym tlenoterapii wysokoprzepływowej. Według lekarzy leczenie przyniosło pozytywne efekty – stan papieża stopniowo się poprawiał, choć powrót do pełnej sprawności wciąż przed nim. Kardynał Victor Manuel Fernandez, bliski współpracownik Franciszka, przyznał, że papież "musi na nowo nauczyć się mówić".
"Nowy etap" pontyfikatu
Włoska prasa zwróciła uwagę na słowa kardynała Fernandeza, który mówi o początku "nowego etapu" w pontyfikacie. – Będzie on owocny dla Kościoła i dla świata – zaznaczył hierarcha, podkreślając, że Franciszek nie zamierza rezygnować z urzędu. – Jego stan ogólny jest praktycznie taki, jak wcześniej – dodał, co zdaje się przeczyć spekulacjom o ewentualnej abdykacji.
Powrót do Watykanu – co dalej?
Niedzielny powrót do Watykanu oznacza nie tylko zakończenie hospitalizacji, ale także nowy rozdział w działalności papieża. Choć zapewne przez jakiś czas będzie musiał ograniczyć obowiązki i poddać się dalszej rehabilitacji, jego powrót może zostać odebrany jako znak siły i determinacji. Watykan nie potwierdził jeszcze oficjalnego harmonogramu aktywności Franciszka po wyjściu ze szpitala.
Analiza: pontyfikat w cieniu zdrowia
Stan zdrowia papieża Franciszka to temat, który od miesięcy wywołuje emocje nie tylko wśród wiernych, ale i w środowiskach watykanistycznych. 87-letni Ojciec Święty nie po raz pierwszy zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi – w przeszłości przeszedł m.in. operację jelita grubego oraz zabiegi ortopedyczne. Tym razem jednak jego osłabienie było widoczne gołym okiem, co ponownie uruchomiło dyskusję o możliwej sukcesji.
Mimo to papież – jak zapewniają jego współpracownicy – nie traci ducha. Wciąż postrzegany jest jako charyzmatyczny lider, który chce dokończyć rozpoczęte reformy w Kościele. Jego wyjście ze szpitala to symboliczny moment: niezależnie od wyzwań zdrowotnych, Franciszek nadal chce być obecny – duchowo i fizycznie – w życiu Kościoła i świata.
W najbliższych tygodniach dowiemy się, czy słowa o "nowym etapie pontyfikatu" okażą się prorocze.