“Oszukiwaliście Polaków przez trzy miesiące”. Sejmowa debata ws. dodatku węglowego
Sejmowe prace nad rządowym projektem dodatku węglowego w wysokości 3 tysięcy złotych. Dodatek jednorazowo ma przysługiwać wszystkim – bez względu na dochód – którzy ogrzewają domy węglem. Wniosek będzie składać się w gminie do 30 listopada. Całość ma kosztować państwo 11 i pół miliarda złotych. Źródłem finansowania dodatku ma być Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Projekt przewiduje również, że NBP przekaże do Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej.
Opozycja już zapowiedziała swoje poprawki, między innymi dodatki dla ogrzewających domy innymi surowcami. Sejmowe komisje energii, klimatu i aktywów oraz komisja finansów publicznych wprowadziły do projektu tylko redakcyjne poprawki.
– Przez trzy miesiące pan premier Morawiecki w sprawie węgla w Polsce – wiedząc, że go zabraknie – nie zrobił absolutnie nic. Zamiast kupować węgiel, oszukiwaliście Polaków przez trzy miesiące – ocenił Cezary Tomczyk z PO w czasie sejmowej debaty.
– Gdzie i kiedy Polacy będą mogli kupić węgiel? Co się stało z tym węglem, który leżał na polskich składach? – pytał poseł Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek.