Nie żyje legendarny szkoleniowiec.
W poniedziałek w wieku 71 lat zmarł trener Radomir Antić. Zanim rozpoczął karierę trenerską był piłkarzem. Grał w Partizanie Belgrad, Fenerbahce i Realu Saragossa.
W 1988 roku został pierwszym trenerem klubu z Saragossy, a trzy lata później objął Real Madryt. Szkoleniowiec odniósł jednak największe sukcesy z Atletico Madryt.
W sezonie 1995/96 zdobył dublet – wygrał mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla. Jego Atletico Madryt mierzyło się z Widzewem Łódź z fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Radomir Antić był jedynym trenerem, który pracował w trzech największych hiszpańskich klubach: Realu, Barcelonie i Atletico. Serb objął rozbitą „Dumę Katalonii” w trakcie sezonu 2002/03, gdy zajmowała 15. miejsce z lidze. Barcelona pod jego wodzą zakończyła sezon na szóstym miejscu i awansowała do europejskich pucharów.
Radomir Antić w latach 2008-2010 był selekcjonerem reprezentacji Serbii. Wywalczył z nią awans na mistrzostwa świata w RPA. Antić przeszedł na emeryturę w 2015 roku. Na razie przyczyna jego śmierci nie jest znana.