PolskaNauczycielska “grypa” trwa. Coraz więcej szkół ma kłopoty z prowadzeniem zajęć

Nauczycielska “grypa” trwa. Coraz więcej szkół ma kłopoty z prowadzeniem zajęć

Szkoły borykają się z problemem obsady zajęć wobec rozszerzającej się akcji protestacyjnej nauczycieli. Coraz więcej z nich przebywa na zwolnieniu lekarskim, a Związek Nauczycielstwa Polskiego zaleca pracownikom szkół, by “dbali o swoje zdrowie”.
Dyrektorzy muszą kombinować, jak zorganizować opiekę dla uczniów, a rodzice są niezadowoleni, bo brak zajęć ich dzieci dezorganizuje również im życie. Nauczyciele tłumaczą, że protestują, bo mają ciężką pracę, a dostają za mało pieniędzy.

Nauczycielska “grypa” trwa. Coraz więcej szkół ma kłopoty z prowadzeniem zajęć

Obecnie na zwolnieniu jest 600 nauczycieli, przybywa ok. 100 zwolnień dziennie - informuje Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej.|
Dziecko zostaje w świetlicy, nie ma normalnych zajęć, to wprowadza pewną dezorganizację

skarżą się rodzice we Wrocławiu.
|

Żadna szkoła we Wrocławiu nie została zamknięta z powodu strajku, jednak w 9 z nich prowadzone są zajęcia opiekuńcze

wyjaśnia Maja Wysocka z urzędu miejskiego we Wrocławiu.

Sytuacja jest trudna również w Łodzi.

40 nauczycieli jest na zwolnieniu. Możemy dzieciom zaoferować tylko zajęcia opiekuńcze. Nie jesteśmy w stanie prowadzić lekcji - mówi Iwona Kupczyk-Dzierbicka, dyrektor szkoły podstawowej ny 65 w Łodzi.|
Nauczycielom jest dokładana po cichu praca, a świadomość społeczeństwa jest taka, jakbyśmy ciągle pracowali 18 godzin

narzeka Ewa Misiejuk, nauczycielka matematyki z wrocławskiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 16.

Wybrane dla Ciebie